I tu jest ten plus, nie musisz wchodzić do wody, aby robić znad wody. :grin:
Ciekawa fotka. :grin:
Wersja do druku
Czym robiłeś samoloty ?
Nie to żeby mi się podobały ... bo się podobają, choć samolotowych nie lubię - ale tak z kobiecej ciekawości się zapytowywowuję :mrgreen: O szkło mi chodzi.
Nadwodne - to kiedyś w Rabce mało nie utopiłem, bo chciałem jak najniżej :???:
Pogrzebałem z tą konfiguracją klawiszy i wygląda to tak, że nie da się wszystkich czterech ustawić tak, by miały przypisane nasze funkcje. Widać ktoś pisząc "wszystkie" miał na myśli wszystkie te, które producent pozwoli :)
dlatego, że Olek stosuje jakieś dziwne hocki-klocki z menu. Po przesiadce z Panasonica niektóre rozwiązania Olympusa wydają się, hmm... dziwne :)
Jak kiedyś się przesiadałem z Minolty na Panasonica, to też mi się niektóre rozwiązania w Panasoniku wydawały dziwne ;)
Co do Olkowego menu, to jak patrzę na wszystkie aparaty jakie miałem (nie liczę jakiejś dziwnej małpki Fe-45), to menu zawsze było spójne i to jest plus, bo przez ponad 6 lat nie muszę za bardzo kombinować, gdzie znaleźć poszczególne opcje. Inna sprawa to niezgodność tego co pisze z tym co można zrobić, jak w przypadku tych klawiszy.
Co do spójności też nic nie mam, generalnie jest ok jeżeli chodzi o rozmieszczenie funkcji czy poruszanie się po menu, ale np. sposób nawigacji wizjer/LCD jest dla mnie niezrozumiały.
Wczoraj próbowałem wyzwolić zdjęcia z użyciem interwałometru przez Olympus Image Share. Wrrrrr!
Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty helmuth.