Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
Saboor
Oj ... nieee.
... kwiat=kolor.
Co kwiat winien, że biały? :-P
1 załącznik(ów)
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Dobra, zrobiłem od nowa z WB łapanym w RAW'ie na płatki na dole. No i tak jak się Mirek pojawi to machnie parę razy suwaczkiem i będzie po zawodach.
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
Dobra, zrobiłem od nowa z WB łapanym w RAW'ie na płatki na dole. No i tak jak się Mirek pojawi to machnie parę razy suwaczkiem i będzie po zawodach.
Uhm, jest ok. a ja bym dla siebie prosił, o leliję całą w GO i z łodygą.
---------- Post dodany o 18:58 ---------- Poprzedni post był o 18:57 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
Co kwiat winien, że biały? :-P
A prąciki i słypki? :grin:
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
Dobra, zrobiłem od nowa z WB łapanym w RAW'ie na płatki na dole. No i tak jak się Mirek pojawi to machnie parę razy suwaczkiem i będzie po zawodach.
Slicznie.A co tu machac,jak tak tez moze byc,albo tak:mrgreen:Załącznik 74077:mrgreen:
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Może tak, jak każde dziecko które dostanie nowa zabawkę muszę się najpierw nią nacieszyć i nauczyć, więc na razie takie przyziemne sprawy jak łodyżka w GO mnie absolutnie nie interesują :mrgreen: a Mirek wpadł i pozamiatał. Pozdrowienia dla Miszcza - obyś żył sto lat.
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
O w mordę, zmienili mi kojec i jakoś nie mogę się odnaleźć, z tej okazji będę musiał futro z pcheł wytrzepać :oops::mrgreen:
szalejesz Tadzik, szalejesz, w pelni zasluzony awans, gratulacje
pozdrawiam
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Tak na tym kwiecie, na listku - tym do przodu skierowanym pojawiła się taka czarna, ostra krawędź - mi ona przeszkadza wyraźnie w odbiorze tego zdjęcia...
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
Może tak, jak każde dziecko które dostanie nowa zabawkę muszę się najpierw nią nacieszyć i nauczyć, więc na razie takie przyziemne sprawy jak łodyżka w GO mnie absolutnie nie interesują :mrgreen: a Mirek wpadł i pozamiatał. Pozdrowienia dla Miszcza - obyś żył sto lat.
A co to za zabawka?
Do pozdrowień i życzeń dla Mistrza się dołączam
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Też nad nią myślałem, trochę bardziej się uaktywniła po ostrzeniu krawędzi ale ona tam była więc zostawiłem.
Cytat:
Zamieszczone przez
Jan_S
A co to za zabawka?
Do pozdrowień i życzeń dla Mistrza się dołączam
Kupiłem sobie do nieboszczyka (czyli E-systemu) w ramach OJ dwupalnikową lampę błyskową i cieszę sie jak gwizdek, pomimo faktu iż ktoś może stwierdzić że mi się sufit na łeb oberwił. Nigdy nie robiłem zdjęć z błyskaczem więc na razie się szkolę. Urządzenie jest genialne.
:esystem:
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
/.../a Mirek wpadł i pozamiatał. Pozdrowienia dla Miszcza - obyś żył sto lat.
Co Ty z Mirka ciecia Robisz?? :mrgreen:
Pisze się: Przybył, Zobaczył i .... Przesuwaczył.:-P
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
On już chyba suwaczyć nie musi, wystarczy że popatrzy i świat w koło sam się zmienia :mrgreen: