325 fajny klimat i fajne słoneczko
Wersja do druku
325 fajny klimat i fajne słoneczko
O wow - chwilkę tam nie byłem, jak masz zdjęcia to liczę, że będą przedmiotem kolejnej wrzuty ;-). Frasobliwy to jedno, widok jaki tam się rozciąga to drugie... Udało Ci się pogadać z miejscowymi? Co do Zalipia - wstyd przyznać, byłem tam ze dwa razy, z fot jestem średnio zadowolony, ciągle fotograficznie muszę odkryć to miejsce. Może jakiś reportaż z pracy malarek uda się kiedyś zrobić.
Tak sobie myślę, że fajnie by było kiedyś się spotkać, pogadać, pofotografować, np. w jakiejś fajnej miejscówce na Ponidziu, które bardzo lubię...
Dla tego widoku chciałbym tam jeszcze wrócić, bo mam niedosyt :wink: 328.Załącznik 181843 329.Załącznik 181845 330.Załącznik 181842 331.Załącznik 181846 i analogowo 332.Załącznik 181847 Jeżeli chodzi o spotkanie to pewnie że tak, było by super. Sprawa do obgadania.:grin:
Zalipiańska chatka świetna.
I tu mam jednak pytanie do obeznanych z tematem. Przeczytałem w sieci, że cała ta "magia" Zalipia to właśnie ta chatka i praktycznie nic więcej. Jak jest w rzeczywistości?
Zależy w czym, kto upatruje "magii". Jeżeli szukasz starej architektury drewnianej to znalazłem dwie zagrody, tę i drugą w której jest muzeum:Załącznik 181848 Ale po drodze do Zalipia, po prawej stronie Wisły wdziałem kilka starych drewnianych chat, co prawda nie malowanych ale na pewno magicznych. :wink:
Jesiennie: 333.Załącznik 183904 334.Załącznik 183907 335.Załącznik 183905 336.Załącznik 183906 337.Załącznik 183903
Jesienne impresje mnie nie przekonują, dużo bardziej podoba mi się wcześniejszy secik :)
Dzięki. Kilka wrześniowo październikowych, bieszczadzkich kadrów: 338.Załącznik 184463 339.Załącznik 184462 400.Załącznik 184461 401.Załącznik 184460 402.Załącznik 184459