Cumulusy plazowe fajne :-)
Wersja do druku
Cumulusy plazowe fajne :-)
Uuuuu, ale kurzu tutaj ;)
Zmiana tematu. Dzisiaj wrzutka pt. "Pożegnanie z Afryką" Tak to mi się jakoś te widoki kojarzą :roll:
94. Wschód na savannie, 6.00 rano
95. jw.
96 Ten sam widoczek jak na 94 w godzinach południowych
97.Nad chmurami widać Kilimandżaro
98. Samotne drzewo
99. Czerwono mi
P.S. Sorki za ilość ale chciałam pokazać różnorodność savanny ;)
97-mnie kręci...jak słyszę Kilimandżaro to mam ciarki na plecach i najchętniej spakowałbym sie i pojechał.....zawsze ciekawi mnie ta czerwona ziemia na fotkach z Afryki-98.....to jest kwestia światła i pory dnia, czy taka jest ??
Cieplym powietrzem powialo, mnie kreci 94. :-)
Zobaczyć Kilimandżaro to niesamowitę uczucie. Tym bardziej, że 350 dni w roku go nie widać bo jest chmurach. W pierwszy dzień po pyjeżdzie do Amboseli tak było. Ale w trakcie wizity w wioski masajskiej jeden z masajów poweidział, że następnego dnia koło 6.00 rano będzie go widać przez jakieś 10 minut. I tak było :shock:
Wogóle to bardzo zdradliwy szczyt i dużo samolotów się tam rozbiło...
Co do ziemi - tak, jest taka czerwona. Ale tylko w okolicy Malindi i Mombasy.
Że byś wiedział jak ja za tym powietrzem i zapachem tęsknię...
Qrczę, a myślałm, że ja was kręcę :wink:
P.S. Tropic, Kilimandżaro raz jeszcze espeszali for ju :mrgreen:
kocham Cie !!!! :-D...
---------- Post dodany o 13:24 ---------- Poprzedni post był o 13:23 ----------
mogę sobie tapetę zrobić na lapku ??????
...widzisz...wystarczy facetowi pokazać coś gołego (raz na 350 dni) i jest szczęśliwie zakręcony....:-)
Dzięki...nikt takiej tapety nie będzie miał...:-)