podpisuję się pod tym wyżej
kapitalny ziew :) :) :)
Wersja do druku
podpisuję się pod tym wyżej
kapitalny ziew :) :) :)
Trudno pokazać mewę niebanalnie, Tobie się udało. Ziew - świetny! :D
P.S. -rep za to, że byłaś nad morzem, a nie byliście w Łebie :P
Jak Hrabini jaka spacerkiem po plaży, owszem ale co by nóżek nie pobrudzić:grin::grin:
Nosz normalnie szczena.. znaczy dziób opada i rozwarcie na dwa palce:mrgreen:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Się obżera ... dobra,dobra i tak wiadomo, że chrupek to strrraszna
broń w rękach młodej mamy :twisted:
Dzięki Saboor. :wink:
51. (takie tam na próbę)
Aniu rzeczywiście wyglądasz świetnie po tej ciąży. Tylko pozazdrościć formy! Ja muszę przywitać się z moją bieżnią :wink:
ptaszysko z rozdziawionym dziobem- urocze!
mi też średnio kadr podchodzi - poza tym ciekawie się dzieje ale wzrok mój nieco błądzi..
Kadź mi, kadź mi :lol: Moja bieżnia ma dwie nogi i zaczyna mocno brykać, a że siedzę z nim prawie non-stop, sam zadbał o moją formę. :lol:
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i celne uwagi. Myślę, że czas porządnie reaktywować wątek. Tak samo przy okazji, pragnę podziękować tym osobom, które podtrzymywały mnie ostatnio na duchu i wskrzesiły stare forumowe znajomości. Bardzo mi pomogliście. Przestałam się oglądać na to, jakie powinny być zdjęcia i zaczęłam po prostu na nowo fotografować.
52
(Uwielbiam to zdjęcie, tak po prostu. Jeżyny odbijające się w leśnym jeziorku. Takie tam proste, wodne maziaje)