Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Ten Titanic (166.) też mi się bardzo podoba. :grin:
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
Titanica do galerii!
Titanic do galerii, a wątek do "oceny zdjęć", kot stracił kitę... sierściuch do oceny.
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Dwa dni mnie nie było a tu taki ruch jak w ulu. Bardzo Wszystkim dziękuję, chyba powoli zaczynam kumać bazę (co mnie bardzo cieszy). Żeby nie było że ja jakiś artysta jestem, to kiczyk sobie taki jeden jeszcze :)
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
Saboor
Titanic do galerii, a wątek do "oceny zdjęć", kot stracił kitę... sierściuch do oceny.
3 x TAK!
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Wątek przeniesiony do "Oceny zdjęć" :).
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
O w mordę, zmienili mi kojec i jakoś nie mogę się odnaleźć, z tej okazji będę musiał futro z pcheł wytrzepać :oops::mrgreen:
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Cytat:
Zamieszczone przez
tadzik1231
O w mordę, zmienili mi kojec i jakoś nie mogę się odnaleźć, z tej okazji będę musiał futro z pcheł wytrzepać :oops::mrgreen:
Kojec, kojcem - ale ta wanna na 167 jest super zrobiona. Naprawdę. Nie przecieka :mrgreen:
Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"
Wannę w czasie robienia zdjęć to trzeba na plecy założyć bo inaczej du...a w krzokach. Poniższe na początku jakoś do mnie nie przemawiało, ale im dłużej mu się przyglądam tym bardziej mi się podoba.