Ja tu widzę zdjęcie ślimaka - tylko że obiektyw się omsknął :)
Wersja do druku
ślimaka zostawiłem specjalnie :)
Sóweczka Muminka jak marzenie.
U mnie, gdzie spojrzę tam skrzydlaci rezydenci. Na ceglanym gzymsie nad kuchennym oknem, za kurtyną z bluszczu uwiły sobie gniazdo muchołówki szare. Teraz mają już drugi lęg. Buszują pod oknem w krzakach derenia czerwonego i przesiadują nieco dalej - na starym płocie ze sztachetek. Zdjęć w dereniu nie dało się robić, więc go trochę przyciąłem odsłaniając wnętrze. Ptaki natychmiast zaczęły wykorzystywać jeden ze skrajnych kikutów po gałązce jako lądowisko przed dolotem do gniazda. Podobnie jak wcześniej raniuszki, muchołówki chętnie przyjęły robione przeze mnie udogodnianie. Mam więc dwa doskonałe miejsca do fotografowania przez okno w odległości kilku metrów. Z obserwacji wszystkich ptasich rezydentów wynika, że przed dolotem do gniazda prawie zawsze przysiadają na czymś stabilnym w pobliżu, rozglądają się i dopiero po kilku-kilkunastu sekundach lecą do gniazda. Teraz muchołówki mają drugi lęg, ale młode z pierwszego trzymają się blisko.
Ptak dorosły:
Załącznik 223623
Młody:
Załącznik 223624
Młody co chwilę przeskakiwał z jednej sztachetki na drugą, postanowiłem zatem połączyć dwa zdjęcia w jeden obrazek, jakby ptaszek przeglądał się w lustrze:
Załącznik 223625
Chociaż to klub firmowy, niestety nic nie było od Olympusa. M.Zuiko 40-150 mm okazał się za krótki. Zdjęcia robione Lumixem GX8 z podpiętą uniwersalną Sigmą 60-600 mm na pełnym otworze przez podwójną szybę okienną. Ogniskowa zwykle między 400 a 600 mm. Po niewielkim przycięciu dla poprawienia kompozycji i zmniejszeniu do 1200 px w pionie lekkie wyostrzenie przy promieniu 0,3-0,4.
Aleksandr, te dwa zdjęcia połączone podobają mi się.
Nie mogę dodać pkt..... jak zmienić ten nielucki system ?!
ładnie, gratki !!