Ogniskowa 112 mm z jasnością 2,5 przy dobrej rozdzielczości jaką daje obiektyw + matryca 12 mpix daje wykadrowania i otrzymania większego powiększenia przy zachowaniu dobrej jakości.
Wersja do druku
Ogniskowa 112 mm z jasnością 2,5 przy dobrej rozdzielczości jaką daje obiektyw + matryca 12 mpix daje wykadrowania i otrzymania większego powiększenia przy zachowaniu dobrej jakości.
Fajne jest też to, że zakładasz pasek na szyję i masz aparat pod kurtką. Nie zawadza, nie ciąży. Nie ma potrzeby zastanawiania się nawet, czy zabierać go z sobą, czy nie. Bardzo ciekawie ustawia się czas i przysłonę w dwóch ustawieniach kustomizowalnych [troszkę spolszczyłem]. Pod dźwigienką ustawiłem sobie w pierwszej pozycji pokrętła -wartość przysłony, a w drugiej - MF + zoom. Super wyświetlacz, choć chciałoby się, żeby mógł zmieniać pozycję, jak w E-3. Ale nie wszystko można mieć na raz.
Zamierzałem go kupić, potestować i sprzedać. Teraz już wiem, że zostanie ze mną na dłużej. Może w końcu spełnię swoje marzenie o streecie :).
Jarek - dokładnie. Ludzie z wielkimi i ciężkimi lustrzankami chodzą np na koncerty, a ja z małym olkiem i zdjęcia nieraz lepsze mam.
Tutaj udostępniam zdjęcia z takiego koncertu świątecznego w naszym kościele: http://file4u.pl/download/4987775/20....file4u.pl.zip
większość z nich na maksymalnej ogniskowej i wykadrowane jeszcze dodatkowo - na dowód tego co pisałem wyżej.
Same ochy i achy :) jednak brak wizjera znacząco utrudnia fotografowanie w słoneczne dni.
Ciężko będzie przyzwyczaić się do fotografowania na zombi.
Jednak dopóki nie spróbuję nie będę wiedział.
Może jednak zaryzykuję.
Pracuje sie cudownie . Tylko zwiekszają się gabaryty kompletu. No i z XZ-2 nie działa czujnik oka. Działa chyba tylko z E-P5.
Załącznik 107306Załącznik 107307
Tylko że biorąc pod uwagę zestaw z VF-4 to już się zbliżamy w stronę ceny Stylusa 1 - który ma i wizjer, i większy zoom :)
Na dpreview jest porównywarka, gdzie można porównać jakość z XZ-2 i z Stylus'a 1. Stylus 1 jako uzupełnienie XZ-2 - tak! Osobno - nie.
W ogóle fajnie tam widać stopniowanie: komórka < stylus1* < XZ-2 < m43 < A7/R. Jak dla mnie apsc mogłoby nie istnieć.
* - kompakt, z parametrami gorszymi od Stylusa1 powinien być dostępny tylko w muzeum.