Mam TT od wielu lat, zawsze robię to samo: pełny magazyn, przeładowanie i 1 w komorze, uwierz: warto.
P.S.
No, ale z Wikipedią nie mam szans. ;)
Wersja do druku
Ale macie dobrze co poniektórzy z tymi giwerami :) , zazdraszczam :) . Ja jako szeregowy obywatel RP nie mający do czynienia z służbami mniej lub bardziej mundurowymi, mogę sobie pozwolić jedynie na "wiatrówkę" będącą repliką jakiegoś gnata albo na zabawkę na plastikowe kulki z farbą...:mrgreen::cry::cry::cry:
Ja tam już byłem w WP (przynajmniej na sprzączce u pasa pisało mi WP) , oczywiście jako zwykły poborowy, w trakcie się dochapałem dwóch "belek" (stąd napisałem że jako "nie szeregowy")... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Aby być w temacie, to jako że byłem w kompani honorowej miałem do czynienia z takim karabinkiem-zabytkiem (fotek własnych niestety nie mam :( ):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin_SKS
Mam pytanie do mądrzejszych.
Dlaczego, za moich czasów (LWP), funkcjonowała nazwa KBKAK (Krótki Bojowy Karabinek Automatyczny Kałasznikowa) czegoś, co znane jest na całym świecie jako AK47 (oprócz ZSRR, gdzie był to po prostu AK)?
To "kbk" to nie bylo "Krotki bojowy karabin" to po prostu skrot od "karabinek". Wojskowa tworczosc powodowala powstawanie takich zlamasow jezykowych :)