ja robię albo tym co Ty albo mZD 75-300:
Załącznik 139519
Wersja do druku
ja robię albo tym co Ty albo mZD 75-300:
Załącznik 139519
Ja robiłem Sigmą 150. Ale też ZD 50, ZD 70-300, Heliosem i coś tam jeszcze ;)
Ja robie tym co pod reka ;)
pozdro
Eeee?
mZD60:
OMD E-M5+mZD60/f2.8macro
Łątka dzieweczka, młoda samica - OMD E-M5+mZD60macro
Do ptaszkow to te 150 tez za krootko bedzie wiele razy. Tu potrza powyzej 200mm, wiec albo konwerter, albo czekanie na zapowiedziana 300mm.
Macro to ta 60 ktora masz ogarnie prawieWSZYSTKO, a juz na pewno zdecydowana wiekszosc tematow!!!!!
pozdro
60 też da radę a nawet ostrość będzie lepsza. mZD 75-300 daje większe rozmycie tła i większą odległość od obiektu - to na plus oraz inną perspektywę. Do motyli/ważek używam obu, mZD 75-300 z pierścieniami pośrednimi. Jak mam fajne tło i niezbyt strachliwy obiekt to wolę użyć mZD60.
Czyli trzeba poćwiczyć cierpliwość :)
Jak wygląda sprawa ustawiania ostrości przy tego typu zdjęciach? Tzn lepiej sprawdza Ci się AF czy poprostu ustawiasz na maxa i potem crop? Jak używac dobrze funkcji 1:1?
Ja nie uzywam AF w macro.
pozdro