Gdybyś się nie odezwał, pewnie bym nie zauważył :wink:
Wersja do druku
Dalej nie wiem, czy to zdjęcie jest coś warte :roll:
Dzieki temu zdjeciu wiemy,gdzie nasze miejsce....czyli tam gdzie wzrok siega.No,ale trzeba sie wspiac na palce.
Taaa! :roll:
Wstawię do galerii. Tam się znajdą tacy, którzy muszą ocenić- taką mają misję :wink:
Takiego ulicznego "grajka" jeszcze nie widziałem:
Załącznik 113204 Załącznik 113205 Załącznik 113206
to jest jakaś akcja z tymi fortepianami na ulicach?