Junaka to zawsze podziwiałem, świetny i solidny motor. Szkoda ze zabrakło nam fantazji i warunków aby go unowocześnić. A z tęcza musiałem sie spieszyć bo ginęła w oczach. Mam kilka ujęć, wybrałem dla Was najlepsze.
Wersja do druku
Junaka to zawsze podziwiałem, świetny i solidny motor. Szkoda ze zabrakło nam fantazji i warunków aby go unowocześnić. A z tęcza musiałem sie spieszyć bo ginęła w oczach. Mam kilka ujęć, wybrałem dla Was najlepsze.
Mój tata miał Sokoła, a za swojej młodości angielskiego Rudge.
Szkoda że się dla mnie nie ostały. Sokoła zabrali mu "panowie" z UB, a anglika rosyjscy żołnierze z okolic Lubania.
motor zawsze kojarzył mi się z wolnością ;)
u mnie w weekend będzie zjazd harlejowców niestety mnie ominie ponieważ muszę wyjechać :(
Były motory więc pora na panienki. W moich archiwach znalazłem fotki studentek łódzkiej filmówki które pozowały do zdjęć na warsztatach Sigma schow podczas targów Foto Video 2011 r. Ponieważ fotki były w rawach, ale nieco przeze mnie "skopane" postanowiłem w wolnej chwili trochę się graficznie pobawić. Wszak nauki nigdy dość.
Oto moje dzieła.
A gdyby ktoś z Was chciał się pobawić moim orginałem rawa i zrobić lepsza wersję czekam na sygnał.
Pozdrowerki
Miałem dzisiaj farta. Przed wyjsciem do pracy na popołudnie podczas odpoczynku na balkonie dostrzegłem grasująca pod oknami bloku ...wiewiórke. Ku mojej radości wdrapała sie na pobliskie drzewo na wysokości mojego balkonu. Krzatała się tam dość długo między igiełkami a ja..........czekałem z Olkiem w reku aż pokaże śliczy rudy pyszczek. I doczekałem się.............
zazdroszcze - ja tam nie mam szczęścia do wiewiórek :grin:
Wiewiórka fajna. Najbardziej podoba mi się ostatnie zdjęcie. :grin:
A takiego łasucha widziałeś ?
http://213.17.239.53/wiewior/pc140025i.jpg
Witam.
Z tą wiewiórką to naprawdę fart. Mieszkam na wschodzie Łodzi przy wylocie na Tomaszów Maz. Sporo tu terenów leśnych i ciekawych zwierzaków nie brakuje. Jak wdrapywała się na drzewo, szybko zmieniłem objektyw w Olku na 40-150 i pozostało tylko czekać aż się wychyli. Kiedyś ok. 2 w nocy widziałem z balkonu....lisa przemykającego między stojącymi przed blokiem samochodami. Kilka dni później przedefilował....jeż. Ale było za ciemno i musiałbym zbiec na dół żeby ich ustrzelić. Koło lini kolejowej do W-wy która biegnie 400 m od mojego bloku,(tam strzelam do pociągów) można spotkać....sarny pasące sie na łące z ....koniami. Na wiosne gdy nie ma jeszcze liści na drzewach mam tu prawdziwe ptasie przeloty. Wszystko co zyje między ludźmi krąży nad osiedlem o wschodzie słońca i siada na czubkach drzewi jakby chciały dzień powitać.