W modelach mających konkurencję wśród własnej produkcji?
Jeżeli tak, to tylko zazdrościć i życzyć sobie powszechnej praktyki.
Wersja do druku
W modelach mających konkurencję wśród własnej produkcji?
Jeżeli tak, to tylko zazdrościć i życzyć sobie powszechnej praktyki.
Tak, poprzednio była aktualizacja do X100, mimo że X100s był już długo na rynku. A ostatnio do X-E1...
U zoltego jest podobnie.
pozdro
Tak uściślając... Nie chodziło mi o aktualizację naprawiające błędy czy usprawniające, ale takie dodające nowe funkcje.
No na przykład dodanie focus peakingu, ustawiania dolnego progu migawki dla auto ISO itp. To nowe funkcje, a nie tylko usprawnienie już istniejących.
Zastanawiam się kiedy w aparatach dostaniemy procesory cztero-rdzeniowe by uciągnęły na żywo filtry artystyczne, FP i inne bajery :)
Z tymi aktualizacjami to chyba tylko Fuji jest wyjątkiem. Przeważnie po wyjściu następcy starsze modele są pozbawione wsparcia.
Hmm e-1 miał trzy procesory...
;-)
ciekawe wieści na temat "nowego firmware"
Według informacji zamieszczonych w liście do redakcji serwisu 43rumors.com, aby odblokować ukryte przez producenta funkcje, potrzebny jest firmware aparatu w wersji Bin i oprogramowanie Olympus Studio. Dzięki tej wersji firmware’u możliwe ma być uruchomienie aparatu EM-5 w trybie debugowania i odblokowanie takich funkcji, jak nagrywanie filmów w jakości Full HD 1080p z prędkością 120kl/s, focus peaking, czy możliwość wypuszczenia czystego sygnału HDMI z próbkowaniem 4:2:2.
http://www.fotopolis.pl/n/20167/czys...-olympus-e-m5/
czyżby focus peaking już był w oprogramowaniu, tyle ze zablokowany? Jezeli te "niusy" się potwierdza, to bardzo brzydko ze strony olka.....
PS. chyba jednak "bańka primaaprylisowa", link do strony m43 przekierowuje do newsa z ....października 2012 :-). Solidna redaktorska robota pana L. z Fotopolis, pewnie jeszcze z bąbelkami w głowie po nowym roku.....