Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
petreq
I właśnie to mnie najbardziej wkurza - staż płatny, praktyki płatne.
Nie, nie Delikwencie - chcesz się nauczyć zawodu - zapłać!
Skończyłoby się "nauka poszła w las"...
Ależ było tak! terminowałeś na czeladnika, ucznia, płaciłeś za to wszystko więc i zawód, który dawał Ci utrzymanie
(nie zakupienie się na śmierć) szanowałeś. Potem poszło na masę i ... tak już zostało.
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Młodzi Gniewni, jak mam zwyczaj ich nazywać, niestety wymagają tylko kasy. Za siedzenie, kasa. Za pierdzenie w stołek, kasa. Za staż - kasa...
Najgorszą rzeczą jest komuś coś dać za "darmo" - nigdy nie będzie tego szanował. Jak zapłaci... wtedy będzie szanował i to bardzo!
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
petreq
Młodzi Gniewni, jak mam zwyczaj ich nazywać, niestety wymagają tylko kasy. Za siedzenie, kasa. Za pierdzenie w stołek, kasa.
A ja tylko chcę aby każdy chciał się uczyć. Bo każde doświadczenie coś wnosi. Pozorny bzdet może być wiedzą, która nie wiadomo kiedy może się przydać.
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
dr_feelgood
Przychodzi po studiach koleś, dostaje np 2 tys na reke czyli smieszne pieniądze za które musi się utrzymać.
Dziewczyna go ciśnie do żeniaczki, trzeba hipoteke jakąś skołować na kawalerke, auto ze studiów się rozsypuje, kupione dzięki saksom, z czego on ma płacić?
To złożony problem, kwestia organizacji pracy w miejscu do którego przychodzi.
Mówimy tu o tzw zawodzie nijakim, czyli biurwa.
Stolarki nauczymy się w zawodówce, wolne zawody zostawmy na boku.
Przepraszam bardzo,ale po studiach nijakich bez zawodu to po wieczorowej podstawowce tez ma zawod nijaki.Za nijaka prace nijakie pieniadze.
Kiedys spytalem gostka po studiach ile to jest 1/2 podzielic na 5.Nie wiedzial od razu,kalkulatora szukal odruchowo w tel.Kiedy pijaczkowi bez szkoly rzucilem pytanie ile lyknie jak bedzie pol litra w pieciu od razu krzyknal ze po setce na leb.
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
dr_feelgood
A ja tylko chcę aby każdy chciał się uczyć. Bo każde doświadczenie coś wnosi. Pozorny bzdet może być wiedzą, która nie wiadomo kiedy może się przydać.
Wiesz, doceniamy to dopiero po czasie...
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
dr_feelgood
A ja tylko chcę aby każdy chciał się uczyć. Bo każde doświadczenie coś wnosi. Pozorny bzdet może być wiedzą, która nie wiadomo kiedy może się przydać.
Wiesz, trzeba tylko zmienić punkt widzenia, z: "należy mi się", na: "chcę to osiągnąć". To nie wiele, a może zbyt dużo?
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
Przepraszam bardzo,ale po studiach nijakich bez zawodu to po wieczorowej podstawowce tez ma zawod nijaki.Za nijaka prace nijakie pieniadze.
Kiedys spytalem gostka po studiach ile to jest 1/2 podzielic na 5.Nie wiedzial od razu,kalkulatora szukal odruchowo w tel.Kiedy pijaczkowi bez szkoly rzucilem pytanie ile lyknie jak bedzie pol litra w pieciu od razu krzyknal ze po setce na leb.
Po studiach chcial podejsc naukowo... :-) a ten bez szkoly to praktycznie...:mrgreen:
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
waruga
Po studiach chcial podejsc naukowo... :-) a ten bez szkoly to praktycznie...:mrgreen:
No i jak zwykle praktyka wzięła górę! :grin:
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Cytat:
Zamieszczone przez
petreq
No i jak zwykle praktyka wzięła górę! :grin:
Życie.
Odp: możliwość pracy w Fotopolis
Mirek... no nie każdy może/chce być lekarzem, prawnikiem, architektem, oficerem, plastykiem, pilotem itd...
W tym toku myslenia, zacny kierunek jakim jest polonistyka należałoby wrzucić do tego samego worka, gdyż poloniści biedę klepią z reguły.
Skrajności z tym dzieleniem podajesz :D
Ale zgadzam się, że poziom kształcenia bywa czasami żenująco niski.
Nie wiem, jak ja przypomne sobie ile trudu mnie to kosztowało to zadaje sobie pytanie czemu niektórym przychodzi to tak łatwo....
Chyba jestem debilem hahahahahaha
inna sprawa że ja 10- lat studiowałem, bo miałem czas na zgłębianie tajników najtrudniejszego przedmiotu, czyli jak imprezować :D