Odp: Enchanted... by aenye :)
Hej, dawno wróciłam, ale przytłoczyły mnie sprawy rodzinne i zawodowe, to dopiero teraz się pokażę. Szałowo bogaty w zdjęcia to ten wyjazd nie był, ciągle lało, szaro, buro, ponuro + beznadziejny obiektyw (40-150), z okropnie wąskim kątem i ostrzący niemożliwie długo.. no ale nic.
Znowu wrzucam na szybko i już obrobione ze znakiem wodnym, ale idąc za Waszą sugestią mocno pomniejszyłam napis ;)
Krzesła w resto ;)
Paris St Germain
Jakoś bardzo francuski klimacik..
Trochę przyrody:
świeczka w dobrej intencji..
Niebieski słoń
Velo
Tu również, chyba moje ulubione foto z wyjazdu, chociaż nieostre, robione z samochodu itp. Kwintesencja Francji :) Mieszkałam tam trochę i po prostu jak patrzę na to zdjęcie, to jakbym patrzyła z okna.
Wzajemne potrzeby..
Ok, tyle na początek ;)
Odp: Enchanted... by aenye :)
Cytat:
Zamieszczone przez
aenye
+ beznadziejny obiektyw (40-150), z okropnie wąskim kątem i ostrzący niemożliwie długo.. no ale nic.
Od razu przypomnialo mi sie o rombku przy spodnicy i o baletnicy.:mrgreen::mrgreen:
Odp: Enchanted... by aenye :)
Ten napis nadal razi. Jest paskudnie duży i odciąga od zdjęcia. Tak szczerze to po co Ci on ?
Na zdjęciu ze świecami wyszła pikseloza - to zdjęcie ma TYLKO 49 kB.
Drugie i trzecie przepalone. Dlaczego tulipany na ISO = 1600 ?? :shock: