Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
Krakman
..Pstryk z ręki i "jakoś " wyjdzie a jak nie, to na wszelki wypadek jeszcze kilkanaście pstryków...
Wyjdzie, wyjdzie. Nie ma co przesadzać, zrobić technicznie przyzwoity pstryk to dziś rzecz prosta jak nigdy dotąd. W czasach analogowych nie istniały tak czyste materiały kolorowe 400iso, że nie wspomnę o wyżej, o tak doskonałym uczuleniu spektralnym, dynamice i wielu jeszcze innych cechach. O szczegółowości lekkiej i zgrabnej optyki małoobrazkowej też nie wspomnę.
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
Każdy ma prawo do swojego zdania ale... Gombrowicz mógł pisać, że go Słowacki nie zachwyca(co zresztą było nieco bardziej skomplikowane) ponieważ - ujmując sprawę w uproszczeniu - pisał równie dobrze jak Słowacki. Ja bym więc rozróżnił co mi się podoba, od tego - co jest dobre albo słabe...
Ale to Gałkiewicza Słowacki nie zachwycał, i innych ludzi w wieku szkolnym. I tych kulturalnych też :-P
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Ale to Gałkiewicza Słowacki nie zachwycał, i innych ludzi w wieku szkolnym. I tych kulturalnych też :-P
Bo to nudziarz :)
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
Krakman
jakoś nie spodobało mi sięTwoje ostatnie zdanie... rzucasz nazwiskami , ale tu nie jest forum noblistów, czy choćby laureatów nagród fotograficznych.. To jest forum amatorów w większości i pasjonatów fotografii... Nie jest powiedziane , że niejeden z nas jest na poziomie tych których wymieniłeś :shock:... Kwestia kryteriów... czy postrzegania... a może snobizmu.....
Nie dość, że rzucam nazwiskami to jeszcze je przekręcam - bo wejście na Mont Blanc to bracia BISSON zdjęli, nie Bissot :oops:. Jak sobie wrzucisz nazwiska Bisson i Hine do googla to to jako pierwsze wyskoczą ci linki do tych postaci, nie jest więc to jakaś wielka erudycja.:wink: Oni po prostu byli pierwsi(albo jedni pierwszych) w pewnych dziedzinach fotografii więc wymieniłem ich dla ilustracji przykładu.
Ja nie mam nic do stwierdzenia" : "twórczość X mi się nie podoba", sprzeciwiam się natomiast stwierdzeniu: "X jest słaby albo taki sobie ponieważ jego twórczość mi się nie podoba." Ty w innej dyskusji napisałeś, że nie lubisz Pendereckiego. OK - ja też nie przepadam. Jednak gdybyśmy zaczęli pisać, że to słaby kompozytor to ktoś mógłby zapytać na jakiej podstawie formułujemy takie sądy. Czy mamy odpowiednią wiedzę, żeby takie sądy formułować? Ja na przykład nie lubię filmów Kieślowskiego a przepadam za sitcomami ale to nie znaczy, że na trzeźwo będę twierdził, że "Dwóch i pół" jest lepszym filmem od "Podwójnego życia Weroniki".
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
... Gombrowicz mógł pisać, że go Słowacki nie zachwyca ...
Ale to Gałkiewicza Słowacki nie zachwycał ...
Cytat:
Zamieszczone przez
Janko Muzykant
Bo to nudziarz :)
I właśnie dlatego oglądamy zdjęcia :cool:
PS
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
Czy mamy odpowiednią wiedzę, żeby takie sądy formułować?
Jaka wiedza (oprócz znajomości Google'a) jest potrzebna aby stwierdzić/uznać, że zdjęcia wymienionych przez Ciebie z uwielbieniem autorów są dobre?
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
Ale to Gałkiewicza Słowacki nie zachwycał, i innych ludzi w wieku szkolnym. I tych kulturalnych też :-P
Ja "Pana Tadeusza" nigdy nie doczytałem, ale 'Kordian" i "Dziady"... nawet teraz niedawno podsłuchałem rozmowę licealistów w teatrze, którzy twierdzili, że chętnie by "Dziady" zobaczyli i zachwycali się frazą "Zemsta, zemsta, zemsta na wroga..." Akurat nasza literatura romantyczna ma spory ładunek anarchistycznego buntu i to się zawsze młodym będzie podobać.
---------- Post dodany o 11:09 ---------- Poprzedni post był o 11:01 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
Janko Muzykant
Bo to nudziarz :)
Za to kocham to forum:
dla czołowego forumowego streetowca Cartier-Bresson to fotograf "taki sobie"
dla czołowego forumowego poety Słowacki to nudziarz
czołowy(a co mi tam) forumowy snob przekręca nazwiska klasyków fotografii
za wszystko inne zapłacisz Kartą Klubowicza :-P
---------- Post dodany o 11:11 ---------- Poprzedni post był o 11:09 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
I właśnie dlatego oglądamy zdjęcia :cool:
PS
Jaka wiedza (oprócz znajomości Google'a) jest potrzebna aby stwierdzić/uznać, że zdjęcia wymienionych przez Ciebie z uwielbieniem autorów są dobre?
A gdzie napisałem, że uwielbiam te zdjęcia.?
---------- Post dodany o 11:19 ---------- Poprzedni post był o 11:11 ----------
PS.
Skoro już tak bryluję z tą znajomością googla to przełamię kolejne tabu i wkleję link ze zdjęciami Hine'a. Mi się podobają. Nawet bardzo. No ale ja jestem snobem. Możesz powiedzieć co w nich jest takie słabe? Serio pytam.
https://www.google.pl/search?q=hine&...w=1280&bih=896
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Podzielam zdanie wyrażone w pierwszym poście przez Maćka_WM, a także podzielam zdania wyrażone przez wszystkich kolejnych dyskutantów (mniej lub więcej - nie zawsze w pełni).
Fotografia jest sportem, sztuką, szlachetnym hobby, sposobem patrzenia na świat, a dla mnie najważniejszym – zatrzymywaniem czasu w kadrze, czyli „uwiecznianiem”.
Jeśli ktoś zapyta – dlaczego łazisz po okolicy z aparatem, dlaczego naprzykrzasz się gościom trzymając aparat w pogotowiu, dlaczego rozkładasz swoje manele, by jakieś pełzające robactwo zamienić w gównianą artystyczną wizję, to odpowiem – kolego, dlaczego lubisz kolekcjonować dowcipy i gdzie popadnie opowiadać, gdy wszyscy się śmieją z uprzejmości, dlaczego ludzie posyłają swoje pociechy na naukę gry na fortepianie, gdy przecież widać, że te dzieciątka mają drewniane ręce (nie jestem przeciwnikiem posyłania dzieci do nauki muzyki, wręcz przeciwnie, nawet ci o drewnianych paluszkach niech wejdą w nowy świat), dlaczego ludzie lubieją tańczyć, gdy wiadomo wszystkim, że nic im z tego nie przyjdzie, dlaczego goście przy stole śpiewają i świetnie się bawią przy tym, dlaczego ludzie lubią sobie pogadać?
Jeśli byśmy chcieli odpowiedzieć na powyższe pytania, to wszystkie odpowiedzi będą także wyjaśniające – dlaczego ludzie fotografują.
Pzdr, TJ
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Oglądnąłe tę stronę ze zdjęciami Hine'a. Mnie też się podobają bo też jestem trochę snobem :grin:
A poważnie , ktoś napisał o zatrzymaniu czasu i to właśnie jest to..
Magia nazwisk , nawet znanych na mnie nie działa. A zdjęcia są świetne obrazujące dokładnie tamte czasy, zwykłych pracujący ciężko ludzi.
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
A gdzie napisałem, że uwielbiam te zdjęcia.?
Nie wiem, nie zauważyłem.
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
... wkleję link ze zdjęciami Hine'a. Mi się podobają. Nawet bardzo. No ale ja jestem snobem. Możesz powiedzieć co w nich jest takie słabe? Serio pytam.
Załóż osobny wątek, bo tu mówimy o czymś innym.
Odp: Po co robić zdjęcia i po co je oglądać?
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
Akurat nasza literatura romantyczna ma spory ładunek anarchistycznego buntu i to się zawsze młodym będzie podobać.
Dlatego jej nie lubię. Romantyczna literatura polska jest naiwna, zakłamana i wnosi destrukcję. Nawet forma to sporo efekciarstwa.
Cytat:
Zamieszczone przez
dzarro
Za to kocham to forum:
dla czołowego forumowego streetowca Cartier-Bresson to fotograf "taki sobie"
dla czołowego forumowego poety Słowacki to nudziarz
Na zdjęciach to się nie znam, choć nie uważam, żeby ''dało się znać'' na czymś tak jednak ograniczonym jak fotografia. Ale książek z tysiąc przeczytałem i pozwolę sobie mieć już swoje zdanie na temat literatury.
A w ogóle wszyscy wiemy, że Sienkiewicz największym pisarzem był, a Matejko - malarzem :P