W załączonym linku z pierwszego postu jest pokazany obiektyw 18-55mm f/2.8-4 - myślę, że on może być tym kitem.
Wersja do druku
To na pewno, skoro przeciekl ze zdjeciami X-E1. Pytanie, czy dadza konkurencyjna cene, bo to od tego zalezy ich dalsze byc albo nie byc na rynku bezlusterkowcow? ;-)
Mi ta archeologia się podoba. Pamiętam jak dziś jak kilka lat temu wygrzebałem z szafy smienke 8, popatrzyłem na torbę foto obok i pomyślałem "Ech kurde.. mogliby zrobić taką cyfrową wersję.." :) No a jak po latach nagle pojawiło się x100 to, nie ukrywam, że z sentymentu byłem w niebowzięty i ... oczywiście kupiłem. :mrgreen:
Klasyczne archeo zawsze jest ladne :-) Ale w praktyce mniej uzyteczne niz obecnie uzywane, najlepiej dwa, pokretla sterujace ;-) W X-E1 mimo obslugi przeslony z obiektywu i czasow z galki, jak widac bedzie chyba jedno pokretlo sterujace, na tylnej sciance.
A wiesz, że gdy miałem x100 to w ogóle nie odczułem braku pokrętła itd.? Przesłona na obiektywie ręcznie, tarcza czasu i ekspozycji na górze. Co tu więcej potrzeba. ISO było tak dobre, że w sumie w 90% na auto miałem. To tylne pokrętło-cicik to używałem tylko do powiększenia w wizjerze przy MF. ;)
Dopiero teraz zauważyłem, że zniknął przycisk RAW. Trochę szkoda.
Dobrze, że zniknął, bo ten przycisk był bez sensu. Przełączał między rawem i jpegiem, ale tylko do jednego zdjęcia - potem wszystko wracało do starych ustawień.
W ostatniej wersji softu można go było dodatkowo programować. Mi to nie przeszkadzało, zazwyczaj miałem raw+jpg, ale czasem potrzebowałem na chwilę sam np. jpg (zdjęcie dokumentu itp.) i wtedy go używałem, rzadko bo rzadko ale.. No a potem to i tak iso podpiąłem pod niego. :mrgreen:
Podoba mi się ta stylistyka. Sterowania przesłoną z obiektywu uważam za wygodne całkiem.
Osobne kółko dla korekty ekspozycji też mnie cieszy.