A ja w tym wypadku bardziej skłaniałabym się ku oryginałowi.
Wersja do druku
A ja w tym wypadku bardziej skłaniałabym się ku oryginałowi.
MNie się też bardziej podobają oryginały. Te dwa ostatnie są fajne właśnie przez to, że takie nieoczywiste i trochę bure. Do grzybka też nie mam zastrzeżeń. Mniam.
Jeśli już wszyscy głosują to i ja za oryginałem. :)
Przeglądając stary album z Angli chciałbym pokazać 2 fotki Londynu w nocy szkoda że nie miałem statywu i obecnej lustrzanki. Kadry mogłem ustawić tylko tak jak parapet bądź barierka była ustawiona.
Fajne nocne ale na pierwszym obciąłbym brzeg na dole. Na drugim, trochę mi przeszkadza ten pomost(?) w LD.
no no, ostatnia seria MSZ bardzo udana :)
Fotki były robione Fuji S5700 który ma złą niby sławę ale ja uważam że był to bardzo dobry aparat. Helmuth jakby był statyw to na pewno kadry byłyby udane