Zamieszczone przez
Daniello
Około 2-3 tygodnie temu chodziłem z aparatem po Wrocławiu. Udałem się do centrum, chcąc pofocić trochę podwórek, kamienic od tyłu itd., miałem nadzieję napotkać jakieś kuriozalne czy ciekawe obrazki ;) Na Świdnickiej, za H&M zagadał do mnie jakiś gość, wyglądał normalnie, zapytał co focę, chwile pogadałem. Okazało się, że jest bezdomnym i strasznie chce, żeby mu pstryknąć kilka zdjęć, szczególnie jeśli miałyby się gdzieś później pojawić... . Więc widzisz, różnie to bywa.