Ała, ale mnie skaleczyłeś... Fantastyczne fotki, a wśród nich giganty!
Wersja do druku
Ała, ale mnie skaleczyłeś... Fantastyczne fotki, a wśród nich giganty!
Piękne kadry, zazdroszczę takich widoków na żywo... :)
No tak, na żywo niepowtarzalne wrażenie, nie tylko widok ... także ta przestrzeń wokół, powietrze i to jedyne w swoim rodzaju wrażenie zmęczenia, ale takiego szczęśliwego :) Jednak pamiątki w postaci zdjęć są bezcenne, zwłaszcza że można się też nimi podzielić. Muminku, dzięki za zgłoszenie mojego zdjęcia.
Witajcie,
coraz więcej ograniczeń wokół nas, więc chociaż obejrzyjcie sobie widoki z ładnych miejsc i pomarzmy wspólnie o lepszych czasach, kiedy znów będzie można się wybrać na wyprawy.
Zatem zróbmy sobie mały skok w bok od 14 najwyższych szczytów, i popatrzmy na wycieczkę na Świstowy Szczyt z czerwca 2019 roku. Pierwsze widoki z drogi podejściowej przez Dolinę Staroleśną.
Załącznik 220624Załącznik 220625
Załącznik 220626
Załącznik 220627
Załącznik 220628
A to już panoramy z samego szczytu.
Załącznik 220629
Załącznik 220630
Załącznik 220631
Załącznik 220632
Załącznik 220633
Uczta dla oczu. Dziękuję!
Rysy, najwyższy szczyt Polski.
Widok znad Czarnego Stawu, z drogi wejściowej od strony Morskiego Oka. Taka ciekawostka, kawałek dalej od miejsca tego zdjęcia, zaczyna się zasadnicze podejście na Rysy, na dystansie 1,5 km pokonuje się 900 metrów w pionie...
Załącznik 220689
,,, także jest ostro :) ale oglądając się za siebie widać z coraz wyższej perspektywy oba jeziora: Morskie Oko i Czarny Staw. Z lewej wspaniałe ściany Mięguszowieckich Szczytów. Szlak od strony polskiej jest zwykle pełen ludzi.
Załącznik 220690
W przeciwną stronę, ze szczytu widać szereg słowackich szczytów, w tym pokazywany już przeze mnie Ganek, ale to z Rysów najlepiej widać skąd bierze swoją nazwę.
Załącznik 220691
Załącznik 220692
A to już takie późno popołudniowe ujęcia widoku z Rysów.
Załącznik 220693
Załącznik 220694
I jeszcze same Rysy (w centrum), widoczne z Mięguszowieckiego Czarnego. Na prawo od Rysów - Gerlach i Wysoka.
Załącznik 220695
Ajajaj widoczki na Galerię Gankową świetne. Tylko podziwiać.
Pamiętam jak byłem na Rysach - od Słowackiej strony bo z małą córcią - dzwoni żona. Więc się chwalimy że jesteśmy i takie ble ble. W pewnym momencie się pyta:
- ludzi dużo ?
a ja: kamieni nie widać :)
...
Buty mi się wtedy zepsuły i do Popradzkiego Plesa szedłem jak kulawy.
Zdjęcia z podejścia bardzo mi się podobają kosodrzewina, przekładana łatami śniegu itd. :)