Co zrobi żona? Nic jak jej powiesz, że od dawna jest już w domu. To działa.
Po kitach poszedłem drogą stałek i co, zboczyłem do zoomów PRO i uważam, że to był najlepszy wybór.
Wersja do druku
Ja się tu produkuję :-P, a nikt z Olkowej 75 nie wrzucił żadnego obrazka :roll:
Te obiektywy przy cropie 4/3 to się do takich zabaw nadają
Załącznik 215567
i dlatego pytałem na początku, do czego autorowi będzie potrzebny.
A tak podsumowując watek ze swej strony to kupiłbym tę Sigmę. Lekka, jasna, w miarę długa i nie za droga.
Aż tak szczęśliwy nie jestem. :shock: :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Nawet dziecku włos na głowie stanął na widok 75-tki. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Stałki są trochę specyficzne i ograniczają zastosowanie ze względu na ogniskową. Nie wszędzie da się je zastosować. I trzeba mieć spory ich zestaw w zależności gdzie i co chcemy fotografować. Zoomy są bardziej uniwersalne, gdyż w jednym obiektywie mamy wiele dostępnych ogniskowych w zależności od potrzeb możemy te ogniskowe zmieniać. Dlatego w fotografii amatorskiej są lepszym rozwiązaniem ( jeden obiektyw, wiele ogniskowych ). Stałki, natomiast są bardziej dla "profi", którzy produkują jakiś
specyficzny rodzaj fotografii.
Takie mam zdanie i proszę mnie nie bić. :mrgreen:
Każdą krytykę przyjmę z pokorą. :cry:
I takie przestraszone spojrzenie: "O matko ... siedemdziesiątkapiątka !!! Wszystko będzie widać !!!"
Mój zestaw podstawowy to:
LEICA 8-18/2.8-4..0
Oly 12-100/4.0
LEICA 100-400/4.0-6.3
Sporadycznie SIGMA 56/1.4
I z racji tego że większość moich zdjęć to ogniskowa 300-400 czekam na Oly 150-400 Pro :evil:
Sprzedam nerkę i inne niepotrzebne przydatki :) A po co mi one :)
jak chcesz się "pobawić" troszkę dłuższą ogniskową, to polecam (ekonomicznie) sigmę 60 f2,8
Może warto zacząć od początku i określić do czego obiektyw ma służyć? ;) Jeśli do "wszystkiego", to jakiś długi zoom jako uzupełnienie krótkiego..
Jest jeszcze opcja kupić tanio 75mm zobaczyć jak pasuje (albo nie pasuje) i potem odsprzedać bez dużej straty...
Tak jest , co tu dywagować , jak Cię nosi to wyrwij tanio używkę . Nie spodoba się puścisz dalej .
Fociłem ostatnio trochę moją córkę 45mm. Zdjęcia w parku i w salonie.
Na otwartym terenie całkiem fajnie, choć nie zawsze można zrobić kilka kroków w tył. W salonie to wiadomo jest ciasno.
Także 75mm w domu się nie sprawdzi zupełnie. W plenerze może być fajnie, choć nadal nie wiem czy to byłyby obiektyw uzupełniający 45mm czy jego zastępca... ;)