Nowica centrum zasypana ...(283) ekstra.
Wersja do druku
Nowica centrum zasypana ...(283) ekstra.
Cos mi sie wydaje, ze do przedwiosnia jeszcze daleko...:wink:
Dobrze Ci się Agnieszko wydaje - od czasu jak robiłem te zdjęcia, to dopadało jeszcze z ... metr. To tak minimum :D
279 i 283 - świetne foto.
Kurde - a u nas szaro, buro i ponuro :(
Pozdrawiam.
Moją uwagę również przykuło 279, ale wszystkie są pikne. Pracuj, pracuj bo lubię tu zaglądać (czytać o Twoim regionie też lubię). Pozdrawiam.
Dzięki wielkie :D
Witku - dziwię się bo na wschodzie mieszkasz, a tam zazwyczaj biało, zimno i wygwizdów. Faktem jest, że od czasu jak dziećmi byliśmy to zmiany klimatu są coraz bardziej widoczne.
No i pracuję :mrgreen: - przygotowuję coś "chałupkowo".
Łemkowska chyża.
Chyża, czyli chata - ale taka "wszystko w jednym". Bo pod dachem są i pomieszczenia mieszkalne, i gospodarcze i dla zwierząt, a strych nad całością pełnił funkcję stodoły.
Nowica to wieś gdzie zachowało się stosunkowo dużo łemkowskich chat, i to nie w stanie muzealnym, tylko normalnie zamieszkałych.
Pierwsze chyże kryte były słomą, późniejsze gontem, a obecnie - no cóż, nie czarujmy się blacha i papa :)
Na pierwszym zdjęciu - miejsce gdzie są składowane deski to tzw. "zachata" - czyli miejsce osłonięte wystającym dachem i oszalowane z boków, służące jako dodatkowe miejsce składowania np. opału.
287. 288. 289. 290.
Chyza piekna w zimowej scenerii.
Bardzo podobają mi się te fota.
U nas też mieszkają w starych chałupach.