pięknie...mnie to żadna siła z domciu nie wygoni...ostatnio kościółek chciałem sfocić to rękę w imadle prostowałem...;-)
Wersja do druku
pięknie...mnie to żadna siła z domciu nie wygoni...ostatnio kościółek chciałem sfocić to rękę w imadle prostowałem...;-)
U mnie trochę napadało, ale to nic w porównaniu z tym co widać u Ciebie , a co do zrzucania brzucha to ja bym padł, a nie mój brzuch w takim śniegu :grin:. Fajne zdjęcia.
Panowie o jakich brzuchach mowicie ?:-)
Ot droga można pomyśleć, ale w kontekście chociażby filmu W Nowicy na końcu świata to jest bardzo ważna droga, bo to chyba właśnie ta droga wywołała niezłe zamieszanie? I przy tej drodze, w Przysłupiu, jest ta niesamowita kapliczka z figurą Chrystusa Frasobliwego? Fotografowałem ją kilka razy i ciągle mam w planach.
Też ją mam Karolu - przyjdzie na nią kolej :)
Mówisz o tej oczywiście ->
Jasna sprawa, wielką przyjemność mi zrobiłeś.
Kapliczka wygląda przepięknie, tylko ja bym przyciął te pół drzewa po prawej stronie. :wink:
Bodzip, snieg byś podmiatał przed sfoceniem, ewentualnie elewację poprawił :-) Kto widzial modelkę bez makijażu i odpowiedniej pozy? ;-) A poważnie? Ładnie to wyszło! Szacunek!
super swiatelko zlapeles