Dzięki za miłe słowa!
Dwa kadry łanochy pobrzęcza:
5158.
Załącznik 231856
5159.
Załącznik 231857
Wersja do druku
Dzięki za miłe słowa!
Dwa kadry łanochy pobrzęcza:
5158.
Załącznik 231856
5159.
Załącznik 231857
Żółwinki uprawiające miłość na kłosie trawy:
5160.
Załącznik 231881
Te robaki zachowują się jak ludzie, tylko im jedno w ... łebkach. A może by tak do roboty? :mrgreen:
Wczoraj widziałem pierwsze motyle i jakieś owady. Sezon 2021 można uznać za otwarty. :)
Dzięki za komentyarz!
U mnie wciąż jeszcze zdjęcia z ubiegłego sezonu. Spotkanie dwóch drapieżników - srogonia baldaszkowca z mrówką:
5161.
Załącznik 231909
Miałem nadzieję na jakąś ciekawą akcję, ale... srogoń cofnął nogę a mrówka powędrowała dalej:
5162.
Załącznik 231910
Samica naszej krajowej modliszki zwyczajnej:
5163.
Załącznik 231944
5164.
Załącznik 231945
Pięknie pozuje.
A dotąd uważałem modliszki za owady ze stref zwrotnikowych a tu są polskie :grin:
Są polskie (tylko jeden gatunek) i od kilku lat w związku z ocieplaniem klimatu rozprzestrzeniają się coraz szerzej. W ubiegłym roku spotkałem w okolicach Sulejowa i na peryferiach Łodzi. Dzięki za komentarz!
Ładnie się prezentuje na 5163.
Jak się zachowują te dzikie okazy? Są płochliwe czy nie? Miałem okazję spotkać się tylko z hodowanymi w domowych warunkach.
Dorosłe samice modliszek nie są zbyt trudnym tematem - z racji ciężkiego odwłoka nie potrafią latać i zaniepokojone mogą jedynie próbować uciekać dość niezdarnie biegając po zielsku. Gorzej jest z samcami - te potrafią latać. Samca zresztą trudniej spotkać niż samicę. Cod o młodych - nie miałem okazji ich spotkać. Możliwe że nieźle się kamuflują gdyż w miejscach gdzie na przełomie sierpnia i września ubiegłego roku spotykałem dorosłe modliszki wielokrotnie fotografowałem wcześniej i nigdy młodych nie spotkałem.
Posiłek bagnika przybrzeżnego - niestety ofiara jest już dość mocno uszkodzona i nie jestem w stanie jej rozpoznać:
5165.
Załącznik 232006
Samica darownika przedziwnego z upolowanym żółwinkiem:
5166.
Załącznik 232076
- i w chwilę później, gdy chyba zaniepokojona moją obecnością upuściła ofiarę:
5167.
Załącznik 232077