Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
Zuiko OM 50mm f1.4
---------- Post dodany o 12:24 ---------- Poprzedni post był o 12:19 ----------
Zuiko OM 135 f2.8
Bardzo polecam tą 135. Rewelacyjne szkło, które rzadko zawodzi - a jeśli już to można przymknąć delikatnie przesłonę i już po problemie ;)
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
Faktycznie ta 135 niczego sobie :wink:
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
Cytat:
Zamieszczone przez
sepi19
Faktycznie ta 135 niczego sobie :wink:
ostry jak brzytwa od pełnej dziury :)
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
No to jeszcze mam pare fotek.
Wszystkie fotki zrobione obiektywem Revuenon 28mm
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
Mam pytanie bo to chyba właściwy wątek.:
mam obiektywy od Zenitów:
1. Jupiter 37A 3,5/135
2. Helios 44M-7
3. Helios 44M-4
Kupiłem redukcję M42
I: Dzisiaj używałem dwóch z nich , pierwszego i .. no teraz jak odkręciłem to nie wiem który był drugi :grin: (podobne są)
Ale, działają i efekty super , mała głębia ostrości plus pierścienie pośrednie wskazują na ciekawe zdjęcia np. makro
Tylko że, na ręcznym ustawieniu (auto też) w E-30 migawka działa ale nie zawsze.. Wiele razy po naciśnięciu spustu cisza i po kilku sekundach , gdy już odpuściłem wtedy pstryk! Złośliwa migawka zadziałała ....
Słyszałem , że są dwa rodzaje redukcji (chyba) i może złą kupiłem....?
Ciekawie się zapowiada ale z tymi pstrykami po czasie jak już mi się małoletnie modelki nudziły :grin: (trzymam migawkę i nic) tak nie da się robić.
Czasem jednak zadziała i widać , że efekty ciekawe i inne niż w zuiko.
Może ktoś miał takie doświadczenia i wygrał ze złośliwym sprzętem...:grin:
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
A nie masz czasem włączonego samowyzwalacza czy zwłoki ? ;), nie wiem jak się to nazywa, ale wiesz o co chodzi.
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
Nie, bo czasem jest kilka pstryków Ok, a potem kilka .. mogę sobie naciskać a ona wyzwoli kiedy chce.
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
Krakman może masz włączone Live View (lepiej się ostrzy). Jeżeli tak to wyłącz AF. Przejdź na manualne ustawienie ostrości. Aparat próbuje ustawiać ostrość hybrydowo i to daje opóźnienie. Przynajmniej moja E30 tak ma, więc pewnie i Twoja też tak będzie mieć z manualnymi szkłami. Wiadomo i tak nic nie ustawi. Jeżeli masz przejściówkę z chipem to jak ostrzysz przez wizjer to wówczas włącz AF to będzie potwierdzenie ostrości. Ja tak robię włączam i wyłączam AF w zależności czy ostrzę przez wizjer czy przez wyświetlacz. Nie wiem czy trafiłem z Twoim problemem ale tylko to mi przychodzi do głowy. Pozdrawiam.
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
No No może i blisko jesteś.. Ostrzę tylko przez wizjer. Wyświetlacza bardzo rzadko używam....
jeszcze tylko powiedz o tym chipie w przejściówce.. o co tu chodzi..
Odp: Analog wiecznie półżywy czyli cyfrowo z analogowego oczka.
Chip w przejściówce pełni dwie role
1. daje potwierdzenie ostrości. Mając do połowy wciśnięty guzik migawki i kręcąc pierścieniem ostrości na obiektywie w momencie "trafienia" z ostrością jest piknięcie.
2. podaje dane w exifie. Chipy są dwóch rodzajów. Jedne można programować czyli ustawić przesłonę i ogniskową drugie mają na stałe wpisane dane (najczęściej 50mmi 2,8 przesłonę).
Chipy można kupić już z przejściówka jak również osobno dokupić i samemu dokleić.
Tak na marginesie napiszę, że potwierdzenie ostrości pika na początku wejścia w głębie ostrości (czyli nie na środku). Dlatego ważne też jest czy pierścieniem ostrości kręcimy od nieskończoności czy od najbliższej odległości ostrzenia.
Krakman nie wiem czy o to Ci chodziło jak by co to pytaj dalej. Pozdrawiam.