Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Cytat:
Zamieszczone przez
BIKER
/.../. Ja wiem że w fotoszopie mozna wszystko zmienić ale ja w tym raczej geniuszem nie zostanę. Wszelkimi srodkami będe dązył do bardzo dobrych zdjęć z samego aparatu i drobnej korekty.
Jesli chcecie mi pomóc doradzajcie przy każdej okazji co do ustawień aparatu tzn iso, WB kolory itd.
Z przerobionych przez Was zdjęć, ostatnie wersje Mirka 54 sa najbliższe ideału jeśli chodzi o kolory.
No Widzisz jaki mądry jesteś! O te kolory właśnie chodzi, i po to ten balans bieli się zmienia(między innymi)
To nie o to biega, żeby fota była prosto z puchy, tylko żeby była najbliższa zarejestrowanemu przez oko kadrowi.
I tak staraj się je (foty) przedstawiać, fota z puszki oszukuje.
Cytat:
Zamieszczone przez
BIKER
Aprpo schodowej klatki. 1 szafka jest biała(Altweiß)
2 na półpietrze widac biały blask od słońca które oświetlało mocno taras piętro wyżej.
Widzita?! Widzita?! Miałem rację! :-D
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Sabor to co ja pokazałem na wnętrzach i to co zrobił Mirek54 wbrew pozorom jest do siebie podobne bo najbliższe realiów. Kosmetyka mistrza grafiki to już inna sprawa. Ja poczatkowo ustawiłem balans na 3000 k, po Waszych uwagach skorygowałem rawy na zapis sRGB i poprawiłem balans na 4500 K. Wydaje mi się, że jest duzo lepiej, ale to sami oceńcie. Niestety jeszcze szczegóły sprawiają mi kłopoty, ale mam na czym trenować, podciągnę się.
Pozdrowerki
5 załącznik(ów)
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
No i jestem ponownie. Wykorzystałem pracę na ranną zmianę i ponownie odwiedziłem Muzeum kinematografii jako ten mój "AS z rekawa". Ku mojemu zdziwieniu zostałem "rozpoznany jako ten z TV". Pani w kasie od razu wskazała miejsce gdzie mogę bezpiecznie zaparkować bika. Zostawiłem więc mojego mustanga i uzbrojony w statyw i białą kartkę ruszyłem do wnętrza dawnego pałacu Scheiblera ponownie podziwiać przepiękne i ciekawe wnętrza. Zgiełk i gwar z Nocy muzeów juz dawno ucich, byłem w muzeum sam i mogłem nafocic się do woli. Ale najpierw wykonałem rozkaz Sabora by zrobić test na kartce ustawiający w aparacie balans bieli. Gdy rozkaz został wykonany i zapisany zaczałem polowanie na najciekawsze kadry, które byc może zasilą też moją rowerową stronę, wszak musi ona żyć, równiez fotograficznie.
Na poczatek przedstawiam nowa wersje dużej sali z eksponatami okolicznościowej galerii, nowa wersję sali na parterze, oraz dekorację sceny z filmu "Maszyna Latająca". Zupełną nowoscią dla mnie samego był Fotoplastikon do którego zaprowadziła mnie pracownica muzeum. Zwieńczeniem wizyty była sala z mnóstwem kinowych projektorów i sprzętu, równiez fotograficznego z przełomów XIX i XX wieku.
To oczywiście tylko kilka fotek z mojej poprawki. Widzę sporą różnica na plus wobec poprzednich wersji. Dobre rady bardzo się przydały, za co składam kolegom serdeczne dzieki. Mam nadzieję, ze i Wam którzy obejżycie fotki te łódzkie obrazki się spodobają. A ja niedługo ruszę na podbój kolejnego, jeszcze bardziej okazałego łódzkiego pałacu.
Pozdrowerki
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Cytat:
Zamieszczone przez
BIKER
Ale najpierw wykonałem rozkaz Sabora by zrobić test na kartce ustawiający w aparacie balans bieli. Gdy rozkaz został wykonany i zapisany zaczałem polowanie na najciekawsze kadry, które byc może zasilą też moją rowerową stronę, wszak musi ona żyć, równiez fotograficznie.
Wydaje mi się, że to błąd.
W każdym pomieszczeniu powinieneś ustawiać balans. Ustawiony na początku, w innych pomieszczeniach może oszukiwać. :roll:
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
Wydaje mi się, że to błąd.
W każdym pomieszczeniu powinieneś ustawiać balans. Ustawiony na początku, w innych pomieszczeniach może oszukiwać. :roll:
Bo tak też miało być, w każdym pomieszczeniu fotografowanym WB na kartkę, a nie jedno ustawienie na wsio.
Ale BIKER robi ogromne postępy, zobaczysz po następnych fotach.
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
Wydaje mi się, że to błąd.
W każdym pomieszczeniu powinieneś ustawiać balans. Ustawiony na początku, w innych pomieszczeniach może oszukiwać. :roll:
Tak, racja
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Macie rację chłopaki, powinno sie zmierzyć i ustawić w każdym pomieszczeniu. Poszedłem trochę na łatwiznę, jeszcze tym razem. Trochę musiałem się spieszyć bo czynne było tylko do 17-tej, a ja tam dotarłem ok. 15.30. a trochę ze zmęczenia po pracy. A fotki trochę celowo dla Was takie wybrałem. Po pierwsze jako nowości kadrowe, a po drugie dla pokazania zróżnicowanego światła jakie tam występuje w różnych pomieszczeniach. To potwierdza Wasze racje z mierzeniem WB. Ja trochę załozyłem sobie, że odchyłka ustawienia nie będzie bardzo "kaleczyć" zdjęcia. Nie do końca się to sprawdziło, co wykazał historiogram. Pospiech jest złym doradcą, a zmeczeniemarna motywacja. Ale wierzcie mi, nauka nie pójdzie w las.
Pozdrowerki
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Cytat:
Zamieszczone przez
BIKER
Macie rację chłopaki, powinno sie zmierzyć i ustawić w każdym pomieszczeniu. Poszedłem trochę na łatwiznę, jeszcze tym razem.
E tam,szkoda klatki na kadr z kartka:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:W ACR zrob se profila i pojedz z kazda klatka.beda jak od lusterka wszystkie takie same.
AAAAAAAa odeslalem Ci juz.
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Nie ma mowy Mirku, nastepnym razem wykorzystam zapisane ustawienia przy różnej wersji światła. Nie było mi szkoda kadru z kartką, tylko bardziej czasu, bo nie zdążyłbym tego sfocic przed zamknieciem. Zresztą na OL Viewerze można poeksperymentować ze zmianą ustawienia, w wolnej chwili pobawię sie trochę.
A za przesyłkę serdeczne dziękii pozdrowerki dla wszystkich.
11 załącznik(ów)
Odp: Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.
Kilkanaście dni temu stałem się dzięki uprzejmości Jacka, krótkotrwałym posiadaczem szerokiego objektywu 7-14 mm. Juz pierwsze podpięcie do E-520 i próbne spojrzenie z balkonu napakowało mnie zachwytem nad mozliwościami tego szkiełka. Niestety mozliwosci czasowe mocno mnie ostatnio ograniczają, uznałem więc ze skoro mam taką super lufę poeksperymentuję sobie w Łodzi w miejscach gdzie możliwości objektywu sprawdzą się najlepiej.
Na pierwszy ogień poszła więc ul. Piotrkowska. Próbne fotki kamienic secesyjnych w wersji na wprost, "połozyły" niestety budynki, więc szybko zrezygnowałem. Ale już spojrzenie w głębię ulicy dało bardzo ciekawe rezultaty.
W niedzielne popołudnie wystartowałem więc "szerzej" popatrzeć na zabytkowy cmentarz żydowski i stację Radegast. Trochę dopisała mi pogoda, a trochę okoliczności, bowiem pierwszy raz mogłem zajrzeć do wnętrza domu pogrzebowego. Zarówno wnetrze domu jak i zabytkowe groby cmentarza uwieczniłem na fotkach w zupełnie innych wersjach. Muszę przyznać, że objektyw daje niesamowite możliwości spojrzenia na wybrane miejsca. Świetnie współpracuje z aparatem i ostrzy jak żyletka.
Zakres ogniskowej pozwolił mi manewrować kadrami do woli, unikając kontrastów związanych ze zmieniającą sie pogoda(przebłyski słońca i zachmurzone niebo). Walory objektywu potwierdziły się na stacji Radegast, gdzie wszedłem do długiego tunelu, który w czasach okupacji służył nazistom za swego rodzaju rampę kolejową na która spędzono tysiące ludzi przed kolejową podróżą na śmierć.
Na pewno nie ustrzegłem się błędów na fotkach, ale kadry które wykonałem sa dla mnie wspaniałą lekcją innego patrzenia w objektyw.
Jacku kłaniam się nisko i ciepło dziękuje bo lekcja była bezcenna.