Jak widzisz "użyteczne ISO" ma dwie strony... Gdybyś miał "nieużyteczne" to byś krążył w okolicach 200-400 i nie musiał przestawiać :grin:
Wersja do druku
Hihi, no proszę więc nie tylko amatorom się to zdarza... :)
Jeśli fotki były naświetlone, to się da, lecz jeśli grubo nie doświetlałeś aby nie mieć przepałów..... będzie ciężko. Raz wyszły mi niezłe fotki na plaży, gdzie zapomniałem ze poprzedniego dnia wieczorem zostawiłem ISO800. Zazwyczaj mam AUTO i jest OK. Jednak większość dobrze się naświetliła i były do przyjęcia
Jak dla mnie w tej chwili najlepsze efekty osiąga się z Lightrooma, tylko do hdrów wywołuje nieruszone z OM2.
A pro po iso mi na wyjeździe majowym coś takiego się przytrafiło i zdjęcia z danego miejsca nie do powtórzenia, no chyba że B&W. Ale na szczęście za nie nikt mi nie płacił.
mariush - szczerze współczuję. Mi się zdarzyło - ekstra klata, ostrość nie tam gdzie trzeba...A może jednak nie będzie tak źle? 800 ISO z E-3 jest ok, chociaż wspominasz, ze niedoświetlone więc może faktycznie...
A swoją drogą - jakie macie doświadczenie z AUTO ISO w E-3? Wartość dobrana przez automat wyświetla się w wizjerze:?: a górną granicę ISO można dowolnie zdefiniować:?: Teoretycznie to powinien być bardzo fajny ficzer, jak spisuje się w praktyce?
Właśnie miałem pisać że z przedstawionych wyżej powodów (zapominalstwa, pośpiechu, etc.) Auto ISO jest krytycznie ważnym ficzerem. Choćby w sytuacji kiedy robisz zdjęcia parze wychodzącej z kościoła... Zamiast myśleć kiedy przestawić czułość, po prostu skupiasz się zdjęciach.
Czułość jest wyświetlana w wizjerze, więc ma się nad nią cały czas kontrolę. Ja przez 90% czasu mam włączone Auto ISO z "LOW" ustawionym na 100 a "HIGH" na 1250 (osobiście uważam że do tej czułości nawet lekkie niedoświetlenie nie spowoduje tragedii). W zasadzie Auto ISO mam wyłączone tylko kiedy chce uzyskać specyficzny czas naświetlania (to i tak często w trybie M) albo kiedy jest naprawdę ciemno i samemu decyduję się przestawić czułość w okolicech 2500-3200.
Ogólnie - wielki plus dla Auto ISO z mojej strony. Polecam.
przemur, dinx6 - dzięki - tak właśnie sobie to wyobrażałem - w zasadzie tak jak w Nikonach, z którymi miałem do czynienia będąc z AUTO ISO bardzo zadowolony. Brakuje mi tego w E-330...