Wystarczy sobie wbić do głowy, że każdego zwierzaka fotografujemy z wysokości jego oczu, to działa.
Oczywiście od każdej reguły są wyjątki, ale ta się sprawdza wyjątkowo dobrze ;)
Wersja do druku
5149. Załącznik 236125
5150. Załącznik 236126
5151. Załącznik 236127
5152.
Załącznik 236188
5153.
Załącznik 236187
5154. Załącznik 236397
5155. Załącznik 236398
5156. Załącznik 236399
5157. Pierwszy raz zaobserwowana w lisiejjamce :) ale miejsce wybrała nie najciekawsze :roll:Załącznik 236442
Zeżarła sporo trawy, na diecie jest? ;)
Ja też dziś fotografowałem modliszki. Podczas godzinnego spaceru po łące w odległości do 200m od domu (południowa część Łodzi) spotkałem ich siedem - pięć samic i dwa samce. Zdjęcie jednego z samców (są rzadsze i trudniejsze do sfotografowania gdyż w odróżnieniu od samic latają):
5158.
Załącznik 236449
Młoda jaskółka
5159
Załącznik 236451
I próba podejścia drapieżnika.
5160
Załącznik 236452
Kosiarka trochę jej pomogła :wink:
5161. :)Załącznik 236483
Piękny portrecik.