O! Widzę że i ty Helmuth zaczynałeś od krokusów...:) Przejrzałam na szybko twój wątek i stwierdzam że jest to kopalnia wiedzy! Dodaję do ulubionych:)
Wersja do druku
O! Widzę że i ty Helmuth zaczynałeś od krokusów...:) Przejrzałam na szybko twój wątek i stwierdzam że jest to kopalnia wiedzy! Dodaję do ulubionych:)
Z stokrotek podoba się drugie, a w "czerwonym" rozjaśniłbym zdjęcie i usunął szum.
Wcale nie zaczynałem z wysokiego "C".
I jeszcze wiele mi brakuje :D
Czyli zdjąć czerwonego i zielonego?
Przyznam, że skupiłem się bardziej na walce z czerwonym i na szumy nie zwróciłem uwagi :oops:
Ale nie są aż takie, żeby przeszkadzały :roll:
Walki z czerwonym ciąg dalszy, tym razem pigwa :)
Załącznik 89310
Jaki juz to dodac.Zalezy jaka metoda .Czy s... czy a...Usuwajac zolty metoda dodawania kolorow podstawowych pozostalych zmierzasz do glebokiej czerni,czasem mozna przedobrzyc(za bardzo ciemne,nasycone,pstrokate...)Lepiej ujac donimujacy kolor,bedzie(delikatniejsze,spokojne,bardziej pastelowe...)
Metoda dodawania lub odejmowania i jej stosowanie zalezy od autora.Widz go pozniej ocenia.
Mamy zolty ,purpurowy i niebieskozielony(pawi)w jednym zestawie i w drugim mamy --A to juz pogogluj sobie,ja juz nie pamietam:-P:wink::mrgreen:
hehehehe... na szybko tzn... szybko nie wczytując się konkretnie we wszystkie wypowiedzi... zajęło mi to w sumie kilka godzin z przerwą na obiad i kawę:) Sądzę że można się wiele nauczyć przeglądając ten wątek... :)
---------- Post dodany o 11:41 ---------- Poprzedni post był o 11:34 ----------
Helmuth , przypomnę ci bo może nie pamiętasz... 1. zdjęcie w tym wątku to właśnie krokusy i to z pszczołą albo osą... coś mi się wydaje że do złudzenia przypomina to moje z bączkiem... :)
https://galeria.olympusclub.pl/displ...bum=6508&pos=0
Nie bardzo wiem o jakim zestawie mówisz bo w Gimpie, mam do dyspozycji RGB.
Miło, że się podoba :)
Ciekawe, kto od kogo ściągnął :-P
Tak poważnie, to wielu z nas podobnie zaczyna i podobnie jest na początku traktowany. Tylko od nas zależy, czy uwagi weźmiemy sobie do serca, czy się na nie (i ich autorów) obrazimy. Jeżeli z pokorą przyjmiemy uwagi o naszych zdjęciach, jest szansa, że jakaś życzliwa dusza nam pomoże. Na tym forum są ludzie, którzy chcą pomóc. Mnie dużo pomogli :)