Nie tragizuj! Ja nie napisałem, że z tą lampą to źle. Napisalem, że mnie nie pasuje, a to różnica :D
Wersja do druku
ja wiem, ale sam jakos tak czuje niedosyt i nie bardzo jestem zadowolony z tego, co mi wychodzi "spod piora" ...
Jakby przeładowane szczegółami.
Lampa mi nie pasuje.
Albo pasuje do piaskowej i różowej części budynku a nie pasuje do błękitnych okien.
Nie wiem, za dużo tu wszystkiego :roll:
jeszcze raz dziekuje za uwagi, a szczegolnie helmuthowi za bezcenne wskazowki do moich niezdarnych prob portretowych. pomyslalem, ze jednak przez watek zdjeciowy przewija sie wiecej ludzi i moze jednak jakis magik-specjalista cos skrobnie ostrym piorem na temat tychze. ale mam nadzieje, ze niespecjalisci tez pokusza sie o uwagi z punktu widzenia chociazby estetycznego :)
dlatego osmielam sie wstawic po raz drugi (pierwszy raz na blogu):
stage one
stage two
Powyższe portrety bardzo sympatyczne. Podobają mi się zwłaszcza te dziecinne.
Ośmielony tymi słowami (chyba, że się nabijasz :roll:) pozwolę sobie na jeszcze kilka uwag do stage one.
5- tu powaga modela została odpowiednio "zagospodarowana": świetne, zimne spojrzenie znad ciemnych okularów- młody mafioso :)
3- dziwna tonacja (dla mnie za zimna), wyraźne cienie od lamp (przeszkadzają mi)
4- ciut za jasno
To taka moja ocena laika, niekoniecznie muszę mieć rację ;)
Z dziećmi zawsze będą się podobać gdyż jest to nie wyczerpany zasób inspiracji. Rodzinne na pewno bedą stanowić miłą pamiątkę. Z rad proponowałbym troszkę ciaśniej.
Nie pasują mi te ujęcia, gdzie widać listwę podłogową.
Reszta - bardzo przyjemne, radosne portrety.
helmuth-oczywiscie, ze mowie powaznie. przejrzyj swojr posty-same wskazowki, ktore bardzo cenie i za ktore jeszcze raz dziekuje.
z cieniami i roznymi odcieniami mam nadzieje, ze sie pozegnam, bo wymienilem wszystkie swiatla ja takie same o wlasciwej temperaturze. wiec odpadnie mi problem mieszanego swiatla. wszystkie ciagle maja taka sama temperature jak blyskowe. listwa faktycznie razi, ale nie mam jeszcze takie duzego backgroundu jak bym chcial :)
jak rozumiem ciasniej te podwojne? chyba tak, bo te single to tak raczej na styk sa :)
dobrze, ze nie odrzuca, bo tego bysmy chcieli uniknac :)
pzdr i dziekuje