Właśnie o to. :grin: Odbierasz to tak, jak ja chcę pokazać. Zapomniane miejsca na starych, pomiętych fotografiach. (Ambitnie zabrzmiało, wiem :wink:).
Wersja do druku
Właśnie o to. :grin: Odbierasz to tak, jak ja chcę pokazać. Zapomniane miejsca na starych, pomiętych fotografiach. (Ambitnie zabrzmiało, wiem :wink:).
No to gratuluję, osiągnęłaś swój cel :grin:
Całkiem interesujaco zapowiadajaca sie matamorfoza. Droga utwardzona kostką zapewne gdzieś na uboczu, trakt kolejowy widziany spod starego wiaduktu, krzyż z drzewem w polu. Wszystko w stonowanych barwach przez to ciche spokojne zdala od zgiełku. Lubię takie motywy a i zdjęcia podobają się.
Oby dwa zdjęcia coś w sobie mają :) Skłaniam się ku drugiemu obróbka pasuje do motywu :)
Helmuth - dzieci to Twoją personą straszę od dawna... powiedzenie "...bo Helmuth Cie ustawi do pionu" robi piorunujące wrażenie ;) ;)
Sorki za OT.
A do fotki dalej nie mam przekonania, temat ok... kadr ok... zdjęcie nie ok :/
A mnie właśnie drugie przypadło do gustu, wyśrodkowałabym tory i obcieła jeszcze troszkę z góry. Ładna i śmiała aranżacja :)
III jestem ciekaw co było pierwsze drzewo czy krzyż ?! a jeśli...
W II brakuje mi jednak symetrii, zwłaszcza łuku nad torami. Zgadzam się z Wanilią - wypośrodkować, ściąć trochę góry i dodać symetrii. Natomiast obróbka bardzo klimatyczna.
III - również ciekawa obróbka. Natomiast kompozycja troszkę mi nie leży - ja bym zrezygnowała z tej drogi w kadrze.