Kiedy w okolicach Strumienia, wyrzucą na wał wiślany drogową rąbankę, też bieliki można spotkać, myszołowy i inne towarzystwo.
Wersja do druku
Kiedy w okolicach Strumienia, wyrzucą na wał wiślany drogową rąbankę, też bieliki można spotkać, myszołowy i inne towarzystwo.
Opisywałem w wątku Biebrza tu zapodam kilka fot. zestawu.
Widoczny pośrodku namiotu pałąk wykonany jest ze zwykłej rurki z tworzywa ( jakimi teraz się robi hydraulikę). Podtrzymuje miejsce, w którym stykają się maty trzcinowe - coby się nie zapadły.
Spotkałem się wczoraj z właścicielem firmy która importuje środki wabiące dla myśliwych i tak od słowa do słowa zapytałem o wabik na lisy do robienia zdjęć, odpowiedział mi, że najlepszy to odgłos rannego królika i zapytał czy byłbym zainteresowany wabikami na różne ptaki, ponieważ np. we Francji poluje się na ptaki i mają bardzo skuteczne wabiki, a w Polsce naturalnie nie ma rynku wśród myśliwych na takie produkty. Zastanawiam się jaki wabik wybrać na przetestowanie - jak myślicie?
moose chętnie obejrzał bym zdjęcia z tej miejscówki :)
[QUOTE=moose;620242]Opisywałem w wątku Biebrza tu zapodam kilka fot. zestawu.
Ciekawy patent. Widziałem na Twoim zdjęciu łódź/kajak na samochodzie, próbowałeś robić zdjęcia pływając, jak wczesną wiosną reagują ptaki na łódź? (w lecie testowałem ponton z silnikiem elektrycznym, to tak jak podchód w lesie - ciężko ale czasem się uda)
Z łodzi ptaków nie robiłem. Łosie czasem. Chyba, że większe stada z większej odległości. Blisko ptaki nie dopuszczą . No i chybotliwe stanowisko :-)
próbowaliśmy r PG robić zdjęcia z pychówki z doskonałymi efektami (niestety wykasował zdjęcia)
płynęliśmy z nurtem i dawało się podpłynąć na ok 20m