Podróżujemy dalej :)
Wersja do druku
Podróżujemy dalej :)
Oglądając "Czterech pancernych" można by się zastanawiać skąd Gruzin w LWP. Ale temat nie jest od czapy. Być może jest to literackie nawiązanie (dosyć swobodne i raczej symboliczne) do historii gruzińskich oficerów kontraktowych, którzy ramię w ramię z żołnierzami polskimi walczyli w Kampanii Wrześniowej.
Efes w Turcji piłem. Szału nie ma, ale z braku laku i Efes dobry :)
Do tematów muzealnych jeszcze wrócimy, ale na moment odetchnijmy świerzym powietrzem.
Na obrzeżach Tbilisi przy wzgórzu na którym znajduje się Żółwie Jezioro znajduje się całkiem spory skansen. Zgromadzono w nim budynki reprezentujące chyba wszystkie regiony Gruzji, jest nawet kaukaska wieża mieszkalno-obronna. Inna sprawa czy da się całość obejść i czy wszystkie atrakcje będą dostępne. Podczas naszego zwiedzania, zaczęło się zmierzchać i do sporej części nie dotarliśmy. Zresztą, z tego co mówiły panie przewodniczki - poza sezonem turystów mało, więc te najdalej położone budowle i tak były pozamykane.
Na samym początku zaliczyliśmy małe faux-pas. Szeroka brama zachęcała do wejścia i dopiero tam zaczęliśmy się rozglądać za biletami. Okazało się, że sprzedają ja w małym niepozornym kiosku przed wejściem.
413.
Załącznik 142124
Potem było już lepiej. Opisy na tablicach w językach: gruzińskim i angielskim. Po rosyjskim śladów nie zobaczyłem.
414.
Załącznik 142126
Na terenie skansenu zgromadzono budynki z XIX wieku. Cóż, drewno nie jest zbyt trwałe. Generalnie, poza wyjątkami o których pisałem powyżej, budynki są otwarte, a w każdym czeka przewodniczka chętna opowiadać turystom o eksponatach.
415.
Załącznik 142133
416.
Załącznik 142132
417.
Załącznik 142125
418.
Załącznik 142131
419.
Załącznik 142130
420.
Załącznik 142129
Ogień palący się na paleniskach i w kominach to nie tylko dekoracja - także sposób by w jesiennym klimacie przewodniczki nie zmarzły :)
421.
Załącznik 142128
422.
Załącznik 142127
423. tymczasowe zadaszenie nad rekonstruowanym domostwem
Załącznik 142135
424.
Załącznik 142136
Na koniec spaceru po skansenie dwa zdjęcia wykonane przez moją żonę. Mam wrażenie że ma więcej talentu ode mnie :) w którymś z kolejnych odcinków pokażę więcej zdjęć jej autorstwa.
425.
Załącznik 142120
426.
Załącznik 142122
CDN.
Brawa dla Twojej żony :) Moja żona też fotografuje i całe szczęście, że mamy dwa aparaty :grin:
hahaha my też zazwyczaj zabieramy dwa :)
Też mam dwa, ale Marysia nie robi zdjęć. Cóż, muszę to ścierpieć :roll:
Ad rem - mimo, że piszesz iż drewno nietrwałe, to jednak sporo tych chałupek. Niektóre piękne jak małe dworki czy pałacyki.
I pozdrów małżonkę :)
Bodzip - dziękuję, przekażę :) zresztą pewnie sama przeczyta :)