Dzięx za wpisy i odwiedziny. Kolejna fota i kolejny głupi kawał:
1006
Przychodzi mąż do domu i widzi na stole wibrator. Wściekły pyta żony:
- Co to ma znaczyć?!
Żona odpowiada:
- Nie twój interes!
Wersja do druku
Dzięx za wpisy i odwiedziny. Kolejna fota i kolejny głupi kawał:
1006
Przychodzi mąż do domu i widzi na stole wibrator. Wściekły pyta żony:
- Co to ma znaczyć?!
Żona odpowiada:
- Nie twój interes!
Jak zwykle podziwiam Twoje zdjecia i ciagle zadaje sobie to samo pytanie: jak to sie robi, zeby od ludzi po pysku nie dostac :roll::mrgreen:????
Sama nie mam dnia, ze jak chodze po miescie to wzdycham....ale by byla fajna fota....ale tak na bezczelnego nie potrafie, mieczak ze mnie:-P Cos tam z biodra probowalam.... bezdzwiecznie ale to nie to.:???:
Ps. Dowcipy poszly w obieg w wersji hiszpanskiej:lol::mrgreen:
Lubię tu wracac, bo kazde zdjęcie opowiada historię. Zero nijakości. To chyba najważniejsze w fotografii
Uwielbiam tu zaglądać, fajne foto a dowcipy śmieje się do monitora :).
1006 świetnie uchwycone, bo książka była nudna.
Dziękuję za komenty. I jeszcze jedna fota i jeszcze jeden mało smaczny szowinistyczny dowcip:
1007
- Co jest szczytem egocentryzmu?
- Powiedzieć do dziewczyny, która właśnie zrobiła ci loda: „Niezły byłem, co?”
Ostatnie fajniutkie, poprzednie też :)
Zdj.1006 - fayne.
Bayki na dobranoc. :)
Zdj.1007 - świetne,na pewno jeden z 'beściaków' tutaj.Dopiero po chwili zauważyłem zawartośc torby w łapki.Gites ! :)
pozdro
aż się dziwie ze (chyba) nigdy Cie nie spotkałem na mieście :)
1006 - Bardzo mi się podoba.
Kurcze, nie mogę odczytać jaka książka działa tak nasennie ;-)