Zamieszczone przez 
Gaudama
				 
			Polecam bardzo nietypowy i niezwykły statyw marki BEMBO. Miałem go do dyspozycji przez jakiś czas i muszę stwierdzić, że choć potrafi być wkurzający, potrafi przyciąć palce, a nawet może zagrozić wybiciem oka, to przy jego możliwościach te wady bledną. Są to 4 lagi (szyjka i trzy teleskopowe nogi) połączone jarzmami skręconymi pojedynczą śrubą. Po zluzowaniu śruby (ok ćwierć obrotu) wszystko to staje się całkiem rozluźnione i można każdy element ustawić pod dowolnym kątem i w dowolnej pozycji. Obrót śruby w przeciwnym kierunku wszystko usztywnia. Daje to niespotykane w innych statywach możliwości ustawiania. Można, na przykład, jedną nogę oprzeć o ścianę lub drzewo, wsadzić aparat do lisiej nory i wiele innych. Jedynym ograniczeniem jest fantazja i potrzeby zdjęciowe fotografa. Poza tym, jest to sprzęt bardzo solidnie wykonany. Tani nie jest.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Dodam jeszcze że konstruktorzy tego sprzętu wzorowali się na trójnogu do angielskiego karabinu maszynowego z 2 wojny światowej.