No widzicie jaki ze mnie mistrz programowy :-P
helmuth - dziękuję, jestem bardzo otwarty na takie poprawki.
Pozdr.
Wersja do druku
No widzicie jaki ze mnie mistrz programowy :-P
helmuth - dziękuję, jestem bardzo otwarty na takie poprawki.
Pozdr.
Kadr bardzo mi się podoba. Taka "laboratoryjna" sterylność w sumie też, mimo, że wygląda to nieco nienaturalnie.
Pasikonik był fotografowany przy pomocy ZD 70-300mm?
W tej wersji też wygląda nieźle :grin:
Ostatni pasikonik jest doskonaly a sarenkę wolę w łagodniejszej, bardziej miękkiej wersji :)
Cześć
Szablak w locie
Próbowałem, aż mi ręce opadały;) One są prawie w ciągłym ruchu, ciągle zmieniają pozycję. Do tego ostre słońce - ale bez niego pewnie nie uzyskałbym dobrych czasów i tym bardziej nieporuszonej fotki.
Pzdr
Żeś uchwycił :) Cierpliwośc została nagrodzona.
Fajnie złapałeś, skrzydełka wyglądają prawie jak w helikopterze :-)
Wytrwalość nagrodzona, uchwycony idealnie, brawo.
Aż słychać to bzyczenie skrzydełek:wink:
Ostatnie dwa super!!!
Pozdrawiam,
Adrian:)
DZiękuję wszystkim za dobre słowa - aż się czerwienię :)
Zamieszczam RAw-a z fotką prezentowaną w galerii. Jeżeli ma ktoś ochotę, może go pobrać i spróbować ściągnąć przepały - sami oceńcie czy jest to możliwe - cała akcja za sprawą kolegi sławekb ;)
Pozdrawiam
fotka jest w prawym dolnym rogu - chyba wystarczy tylko kliknąć.
nieaktualne
http://77.45.31.196/~marek/dokument/
tutaj moja wersja już oceniona:
Trochę pobawiłem się Twoim zdjęciem, skupiając się głównie na przepałach - reszta wyszła tak sobie, ale można ją jeszcze dopracować. Efekt taki:
http://img513.imageshack.us/img513/2...63786aaul7.jpg
Czy jest lepiej, sam nie wiem.
dzięki
"krzwoj" - przepały wyeliminowane - sam owad - chyba za mocno przebarwiony.
Mam jeszcze wersję kolegi "andre77" :
Dziękuję Wam za poświęcony czas - pokazujecie, że jednak można pewne rzeczy poprawić.
Pzdr
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
"andre77" - jeszcze mam pytanie - jak zrobiłeś takie tło ? musiałeś odcinać się od głównego obiektu - czy tylko balans kolorów ?
Pzdr
Uważam , że Krzwoj -fajnie sobie poradził- tylko trzebaby jakoś ten za mocno nasycony odwłok uspokoić, zdradź jakimi suwaczkami majstrowałeś???
Oczywiście tak fajnego zdjęcia nie byłoby bez jego sympatycznego autora, który je popełnił:wink::grin:
Tak jak pisałem - zająłem się tylko przepaleniami, nie zwracając uwagi na resztę. W sumie nic takiego nie zrobiłem - pokombinowałem podstawowymi suwakami na etapie wywoływania RAW, głównie ekspozycja i jasnością, a potem już tylko miejscowe rozjaśnianie. Można to zdecydowanie jeszcze lepiej zrobić.
Szablak w locie prawie jak Mi-24 w locie ;-)
Bardzo mi się podoba "kolorowość" ;) tego zdjęcia- jak suknia cyganki albo tęcza (tylko nie ma żółtego)
Jak wyżej - kolory faktycznie przednie, a i porównanie @Helmutha bardzo mi odpowiada :-)
Taki ładne ptaki a takie pogardzane na tym forum :roll:
Wdzięcznie wygląda : )
Coś go wygło.
Cześć
Nawet i o łabędziu można pogadać;)
Dzioba się już nie dało naprawić, może dlatego, że to młody okaz. Spodobała mi się właśnie jego wygięta szyja, możliwe, że przygotowywał się do odpoczynku lub był schorowany.. - nie wiem.
Pzdr
Wiedzieliście, że takie purchawki duże rosną ? - ja byłem trochę zaskoczony:
do porównania obiektyw 14-42 Grzybek w największym miejscu obwodu miał jakieś 80cm :
ledwo go objąłem z góry - nie chciało mi się obiektywu zmieniać ;)
nieaktualne
Pozdrowionka, jutro jadę się topić na kajakach i dlatego aparatu nie zabieram :)
pzdr
Świetny grzybek, jutro właśnie wybieram się kontrolnie do lasu na grzybki. Miłego kajakowania i nie zapomnij o kapoku :-)
Miłego wypoczynku :)
To był czynny wypoczynek ;)
Teraz dawaj fotki...
Ze spływu zdjęć nie będzie - nie zabrałem aparatu. Kajak to zbyt niebezpieczne miejsce dla 510-tki - no chyba że aparat byłby w obudowie podwodnej ;)
Często myślałem, żeby kiedyś wybrać się w te miejsca ze sprzętem - ale pomimo zachowania ostrożności i stanu trzeźwości ;) nie ma gwarancji że się nie wywrócisz. Wystarczy złe podpłynięcie do przeszkody, silny nurt, źle ustawiony kajak i kąpiel gotowa. Ostatnim razem około 5 razy było nurkowanie i wyciąganie kajaku na brzeg - inaczej nie wylejesz wody. Po takiej wywrotce nie zawsze się wszystko uratuje - bluzy, czapki, okulary i buty można stracić - o aparacie nie wspomnę ;)
Pzdr
Szkoda bo z takiej imprezy można przywieźć bardzo cieklawe i dynamiczne fotki :(
Moze w przyszłosci warto pomysleć o jakiejś podwodnej jednorazówce na film?
Widzialem takie u Kodaka.
Nad tym muszę pomyśleć w przyszłym roku.
A teraz jeden z ostatnich w tym sezonie, bo przecież straszą już ostrą zimą ;)
Pod górkę
Pzdr
Piękne tło znalazłeś :)
Uroczo wyszło. :)
Tak, wiem o co chodzi ze spływami. Ja na niektóre imprezy też nie biorę aparatu.
Śliczna ta ostatnia fotka - rewelacyjne tło - ocena w galerii...