Zgadzam się. Klapka baterii i karty pamięci jest fatalna w EM10 - ilekroć muszę ją otworzyć, to się zastanawiam, czy to nie będzie ostatni raz zanim się ona uszkodzi:evil: Do tego stopnia tak to licho wygląda (i działa!), że ładując baterię, lub przerzucając zdjęcia z karty do komputera nie zamykam tej klapki na dobre, tylko delikatnie układam całość na boczku;) - tak sobie kombinuję, że w ten sposób redukuję liczbę otwarć i zamknięć, czyli zepsuje mi się ten patent nieco później?;)
Klapka wejścia do innych kabelków też nie wygląda na super wytrzymałą...
Rolki natomiast w moim egzemplarzu chodzą bardzo rasowo, z identyczną elegancją jak w EM1. No ale mój EM10 jest czarny:)