Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
No to koledzy napiszcie ciekawe rady co do "mlekowatego nieba" w kraju. Mimo że mamy grudzień, mglistych kadrów można zaliczyć wiele. Co mają zrobić focący jeśli np. nie mają filtra UV itd. Pytam z myślą o wiekszości forumowiczów, bo na pewno wielu chętnie mądre rady przeczyta.:grin:
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
Teraz w kolorowych cyfrowkach i w dobie komputrow UV jako oslonka przed uszkodzeniem robi.Szkla w obiektywach w standarcie maja powloki UV
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
Ja tylko piszę com zasłyszał, piszą o dobrych filtrach UV, osobiście nie mam takowych i z nie potwierdzę tego własnym doświadczeniem. Polaryzacyjny kiedyś w innym systemie używałem i niejednokrotnie pomógł mi z niebem, ale takie jego zadanie.
---------- Post dodany o 19:40 ---------- Poprzedni post był o 19:35 ----------
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
Teraz w kolorowych cyfrowkach i w dobie komputrow UV jako oslonka przed uszkodzeniem robi.Szkla w obiektywach w standarcie maja powloki UV
To prawda, prawda jest też taka że każdy producent pisze wszystko co tylko może by zachwalić czyli potencjalnie sprzedać swój produkt, tak może być z filtrami UV. Ja ich nie używałem i nie używam dlatego napisałem, że to nie z moich doświadczeń.
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
filtr UV - NIE "DZIAŁA" w aparatach cyfrowych, jedynym uzasadnionym powodem użycia tego filtra może być ochrona przedniej soczewki, ale w zależności od optyki może się to wiązać z pogorszeniem obrazu, pogorszeniem pracy AF, dodatkowymi blinkami na zdjęciach
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
Filtr UV opracowali fachmani w czasach analoga.Halogenki srebra na kliszy dziwnie na krawedziach reagowaly na oddalone przedmioty.One byly jakby nieostre a przestrzen byla zamglona.Powodowaly to promienie UV.Dawalo sie to we znaki w gorach tak powyzej 2500m-pi razy drzwi.Rowniez na naszych nizinach nad morzem ten efekt tez wystepowal.My na plazy Batory na horyzoncie,sprzet klasa i Batory nieostry-pomagal filtr.Ale dzis,kiepskiej jakosci moze zaszkodzic jak nie zapomnimy odkrecic przed nacisnienciem spustu.
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
Tak sobie myslę, że może filtr polaryzacyjny i tez w pierwszej kolejności pomyslałbym o pokrętle kompensacji ekspozycji na -1/3 lub więcej. Sam sie uczę wiec z ciekawościa czytam ten wątek.
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
1 załącznik(ów)
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
No fajnie się czyta te Wasze dyskusje o filtrach, ale zobaczcie. To dzisiejsza fotka strzelona z mojego balkonu, bez poprawiania i upiększania. Piękna zima, szron, śnieg a w tle mlekowate niebo. Zrobione E-620 + 12-60, bez filtra. Jest na to rada wWASZYM ZDANIEM, CZY RADĄ JEST TYLKO FOTKA BEZ ZAWARTOŚCI NIEBA?????????
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
A jakie bylo w orginale?? takie jak na fotce?? czy ciemno blekitne jak przy calkiem innej pogodzie.
Bo moze wystarczy w rawie ustawic odpowiednia temp i zaufac programowi z automata.
Albo manualnie patrzac na zielen igiel sosnowych w cieni i braz konarow dobrac kolory o tak mozeZałącznik 76127
Odp: "Mleko" na zdjęciach, wina aparatu czy techniki?
to jest nietknięty orginał, ale jak chcesz wstawię rawa dla edukacji bo mnie ciekawość męczy:grin:.