Miałem w sobotę w łapkach XZ-2 przez parę minut dzięki Jackowi. W stosunku do XZ-1 urusł wizualnie, przez odchylany LCD jest wyraźnie grubszy. Spodobał mi się dynks na przedniej ściance u dołu obiektywu, przełącza tryb pracy pierścienia na obiektywie, oprócz funkcji przynależnej pierścieniowi pozwala używać go do zoomowania.