Odp: Ile pieniążków za sesje?
A moim zdaniem ze "zlecenia" i tak nic nie wyjdzie bo skoro to znajomy, to wychodzi z założenia, ze "po znajomości" możesz to za darmo zrobić, a on może ci pizze postawić (bo "przecież to fotografia cyfrowa, to nic nie kosztuje, nie trzeba robić odbitek, itp".).
Odp: Ile pieniążków za sesje?
Myślę, że jakbyś rzucił 3000zł za samo szparowanie to by było w zasadzie za darmo. A zdjęcia? Niektórzy robią za darmo do portfolio, inni biorą spokojnie np. 100-300 za sztukę (chyba, że jakieś naprawdę wypasione, to wtedy można dopisywać zera).
Później koniecznie pochwal się efektami!
ps. Świetny wątek!!!!
Odp: Ile pieniążków za sesje?
Myślę, że w tej dyskusji umknęła bardzo istotna sprawa - jakość zdjęć. Bo jeśli zdjęcia marne, to 1000 marnych zdjęć jest nic nie warte. Kolega jest początkujący, więc nie spodziewałbym się cudów. Czasem warto zrobić coś za friko, żeby się nauczyć. A pieniądze brać za dobrą robotę.
Odp: Ile pieniążków za sesje?
A ja wypowiem się jako absolutny amator, laik itd...
Złapałem ostatnio po raz chyba 3 taką "fuchę" po znajomości... i na pewno była to 3 i ostatnia po znajomości a dlaczego?
Otóż dlatego bo gó.no zarobiłem a natyrałem się 4 dni. Nie mam własnego studia ani "miejscówki" więc cały cyrk musiałem codziennie zwijać i rozkładać u klienta (tło, oświetlenie itd) co już samo w sobie pochłaniało bardzo dużo czasu. Miało być do wykonania trochę ponad 50 zdjęć więc na szybko wykalkulowałem 2 dni pracy na luzie (jeden na zdjęcia drugi na obróbkę). Szybko okazało się że, zdjęć do zrobienia jest ponad dwa razy tyle (wyszło ponad 120) bo albo "przy okazji zrób jeszcze to i tamto" albo towar ma być w opakowaniu (przezroczyste torebki na białym tle :) ) i luzem. Do tego doszło jeszcze przygotowanie produktu do zdjęć, odkurzenie, usunięcie odcisków palców itd co pochłaniało dodatkowo cenny czas.
Moja rada: pomimo "znajomości" mega dokładnie sprecyzujcie sobie co ma być zrobione, w jakiej ilości itd (najlepiej spisać umowę) bo diabeł tkwi w szczegółach.
Gdybym to ja miał teraz "po znajomości" zrobić 1000 szt zdjęć produktowych (bez przygotowania produktu do zdjęć, nie posiadając studia a w dodatku spora część to szkło) to brałbym przynajmniej po 5-7 zł/szt. nawet od bliskich znajomych a przypomnę że jestem tylko amatorem.
to tyle :)
Odp: Ile pieniążków za sesje?
Cytat:
Zamieszczone przez
Rafał Czarny
Myślę, że w tej dyskusji umknęła bardzo istotna sprawa - jakość zdjęć. Bo jeśli zdjęcia marne, to 1000 marnych zdjęć jest nic nie warte. Kolega jest początkujący, więc nie spodziewałbym się cudów. Czasem warto zrobić coś za friko, żeby się nauczyć. A pieniądze brać za dobrą robotę.
Jasne, ale jeśli znajomy zdaje sobie sprawę, że fotograf nie zajmował się zawodowo tematem, a mimo wszystko chce zdjęcia i proponuje za nie pieniądze to mimo, że mogą się wydawać potencjalnie nic nie warte (np. dla Ciebie jako klienta) to należą się za nie pieniądze.
Poza tym 1000 zdjęć to nie jest tak "pyk i już". Taka jednorazowa lekcja bez konsultowania się, chociaż na forum, po zrobieniu kilku zdjęć jest kiepskim pomysłem.
Autor wątku pisał, że coś tam kiedyś robił na swoje potrzeby.
Ze szparowaniem jak ktoś nie miał wcześniej do czynienia to nie jest taka prosta sprawa. Z początku pot i zgrzytanie zębów to norma. Z drugiej strony po przejściu przez 1000 zdjęć, to jak darmowe miesięczne praktyki w firmie reklamowej :-)
A teraz patrząc po swoich znajomych, żeby dostać pracę lub odbyć praktyki za darmo to prawdziwy sukces. Napędzany niestety przez osoby pracujące za darmo, lub za poniżej minimum.
Odp: Ile pieniążków za sesje?
ależ wymyślacie... ;) zdjęcia do sklepu internetowego nie muszą od razu być tak efektowne jak butelka piwa w reklamie telewizyjnej gdzie kropelki nakłada się pędzelkiem. Jeżeli mnie znajomy poprosiłby o taką robotę, to na wstępie uświadomiłbym go żeby cudów nie oczekiwał. Jeżeli to była moja pierwsza robota, zainwestowałbym w namiot bezcieniowy, trzy chińskie błyskacze, jakieś proste wyzwalacze. Myślę że w kwocie 1500 wszystko to by się zmieściło. Znajomy niech tylko za te szpeje zapłaci... myślę że spokojnie maks 4 dni roboty... Jak dobrze naświetlisz to nic nie trzeba obrabiać... a klamoty zostaną, błyskacze na pewno wykorzystasz do zdjęć które będą sprawiać Ci frajdę. Ja mam taką zasadę, żeby za robotę nie kasować po znajomości (czytaj za pół darmo) bo to szkodzi przede wszystkim samym sobie. Wieść się rozniesie że tani jesteś i później ciężko z tego się wytłumaczyć. Lepiej niech znajomy doposaży Cię w odpowiednie gadżety, a zarabiaj na tych którzy przyjdą do Ciebie z polecenia tego właśnie znajomego... Powodzenia...
Odp: Ile pieniążków za sesje?
I opcja szambonur-a jest chyba najlepsza. ( nie stracisz kolegi ) :-)
Odp: Ile pieniążków za sesje?
Cytat:
Zamieszczone przez
k@czy
Dowiedz sie ile wezmie najtanszy fotograf w miescie, dolicz 25% i wez zlec jemu ta robote.
...
Cytat:
Zamieszczone przez
szambonur
... Myślę że w kwocie 1500 wszystko to by się zmieściło....
No i juz masz chetnego. Zaplac mu za podroz i zatrudniaj od reki. 4 dni i po robocie.
Odp: Ile pieniążków za sesje?
Cytat:
Zamieszczone przez
k@czy
No i juz masz chetnego. Zaplac mu za podroz i zatrudniaj od reki. 4 dni i po robocie.
A znajomemu powiedz 2000 ;)
Odp: Ile pieniążków za sesje?
Cytat:
Zamieszczone przez
k@czy
No i juz masz chetnego. Zaplac mu za podroz i zatrudniaj od reki. 4 dni i po robocie.
działasz jak rasowy redaktor TVN'u, który wyciąga zdanie z kontekstu i tworzy nową teorię...;)