Odp: "Nieco inny poziom percepcji" - wystawa Bufetowej
Nie wiem czemu bylem pewien, ze to twoj chlopina jest ;)
Jakbys jeszcze mogla napisac cos o sesjach ze swoja corka. Widzimy ja jak rosnie na twoich zdjeciach i nadal wyglada, jakby jej sie to podobalo :)
Przyznam sie, ze ja sobie tak nie radze ze swoimi :) Mowisz jej co ma robic, czy ona jest po prostu taka naturalna?
Napisz tez, jak przygoda z analogiem? Nie zniechecil cie caly ten rytual?
Odp: "Nieco inny poziom percepcji" - wystawa Bufetowej
Twoje zdjęcia zrobiły na mnie duże wrażenie. pozdrawiam
Odp: "Nieco inny poziom percepcji" - wystawa Bufetowej
Cytat:
Zamieszczone przez
k@czy
Jakbys jeszcze mogla napisac cos o sesjach ze swoja corka. Widzimy ja jak rosnie na twoich zdjeciach i nadal wyglada, jakby jej sie to podobalo
O ile wiem to są tam obie córki jak i syn.
Odp: "Nieco inny poziom percepcji" - wystawa Bufetowej
Tak jak hades mówi - są tam dwie moje córki (starsza m.in. czyta gazetę na tle zielonych drzwi) ale główną modelką jest ta młodsza, no i syn, który ostatnio chętnie robi za modela również u mego kolegi wadka.
Na tyle długo towarzyszą mi jako modele, że są przyzwyczajeni do obiektywu i dość swobodnie się zachowują :) Trudno tu cokolwiek radzić, bo każde dziecko jest inne.
k@czy, nie zniechęciłam się do analoga, wprost przeciwnie. Tu jednak potrzeba bardziej konkretnego pomysłu, a czasu ostatnio brak. Aparat leży i czeka na litość.
Chciałam jeszcze dopisać, że wybierając zdjęcia do prezentacji uświadomiłam sobie, że obejmują okres prawie 5 lat. Szok.
Odp: "Nieco inny poziom percepcji" - wystawa Bufetowej
Cytat:
Zamieszczone przez
bufetowa
...
Chciałam jeszcze dopisać, że wybierając zdjęcia do prezentacji uświadomiłam sobie, że obejmują okres prawie 5 lat. Szok.
Spokojnie :)
doszedłem już do tego, że piję jedną kawę dziennie - rano. Dawniej bywały i trzy :)
Odp: "Nieco inny poziom percepcji" - wystawa Bufetowej
ja pod zdjeciami kolezanki wypowiadam sie po raz pierwszy , chcialem pogratulowac umiejetnosci wzbudzania emocji poprzez zdjecie , ogladajac zdjecia zmuszasz do zatrzymania sie nad kazdym z nich i pomyslenia , gratulacje
Odp: "Nieco inny poziom percepcji" - wystawa Bufetowej
a ja tu wracam i wracam i gapię się na zdjęcie "W poszukiwaniu Makowej P." i nie mam dość ciągle coś innego wypatrzę, dorobię sobie inną bajdę i tak od początku od kiedy tę fotkę ujrzałem, nie pomnę gdzie pierwej;
w wątku Twoim czy na blogu ... nie ważne to właśnie Twoje Aga foty robią i dla tego oglądanie nie ma końca!
No muszę wreszcie i pozostałe prace obdzielić dłuższym czasem(naświetlania), choć i tak znam wszystkie to żeby działały jak należy, każdej trzeba dośpiewać co najmniej trzy historie. Do półrocza 2012 mam nadzieję - zdążę. :-D
Pozdawiam
ja