-
Ja nie mogę się doczekac premiery nowego flagowca 4/3. Mam baaaardzo duże oczekiwania. Inwestuję ciągle w system E i boję się, żebym czasem nie został na lodzie z tymi wszystkimi "akcesoriami" i aparatem, którego nikt nie odkupi za więcej niż równowartość złomu ;-(
Bardzo mi "pasi" Olek, do tej pory byłem Canonierem. Ale E-1 mnie "przeciągnął" do obozu Olka. FF Canona ma dużo zalet. Dla mnie wadą Olka jest utrudnione uzyskiwanie b.małej głebi ostrośc. Z powodów technicznych nie da się tego zmienić. myslę sobie jak fajnie byłoby mieć ZUIKO DIGITAL 25mm f1,0 - dałbym sie pokroic za takie szkło (oczywiście pisze w przenośni). Niech by było f1,2 - a co tam, niech stracę. ;-)
-
Mam podobne obawy - zainwestowałem w E-1 kupe kasy - a system rozwija się powoli , mam nadzieje że nastepny korpus będzie lepiej się sprzedawał jak e-1.
-
Magus --Miałem właśnie napisać tak jak ty na temat f1,2 lub 1 !!!:)--technicznie i praktycznie to możliwe, ale olympus woli robić wielkie zoomy niestety...a stałki wycenia kosmicznie...--szkoda...
-
NIop brakuje stałki u olympusa :( (moze w końcu sigma 30mm f1,4 będzie miała mocowanie 4/3 - ehh) tylko, czy przy takich ogniskowych zniekształcenia nie bedą za duże (co np w poryrecie przeszkadza?)
-
grizz--przy użyciu 30mm (czyli odpowiednik 60 w E1) zrobisz bez zniekształceń portret "do pasa"--choć czasem większe zbliżenie może się udać...(ja wolałbym 1/55mm (czyli 110 w E1):)
-
A ta makro 50tka f/2 sie nie nada do portretu?
-
50 f2 nadaje się doskonale do portretu.
-
No właśnie. Tak myślałem 8)
-
pracowalem na 50mm/1,8 canona, do portretu znakomity, glebia zaledwie kilku cm, bardzo ostry obraz, wrecz zyletka i taki przydalby sie do olka
-
Podejrzewam, że jedynie głębą ostrości 50/2 mu ustępuje i to chyba niewiele (o pół działki?)