Wersja do druku
jak nie miałem pierścienia to tak sobie radziłem :) można to spokojnie utrzymać i tak używasz 2 rąk do trzymania aparatu a to tylko lekka zmiana pozycji. Pierścienie to pikuś przy miechu ale i tak jest frajda jak się trafi z ostrością światłem jeszcze się fotkę zrobi :)
5 najlepsza :wink: naprawdę dobra fotka, czytałem Twój wątek i jeśli chcesz robić makro to nie licz na AF :wink:
a jak masz zd 40-150 to najlepszym z najtańszych rozwiązań jest raynox dcr250
tu masz kilka artykułów o makro
http://www.obiektywni.pl/czytelnia/artykul-317-0.php
http://www.fotografia.kopernet.org/fotografiamakro.html
http://szerokikadr.pl/poradnik/artykul/makrofotografia/
pozdrawiam
Raynox jest na celowniku, uzbiera się trochę kapuchy to będzie:grin: Na razie ale próbuję coś zdziałać z Heliosem, coś jednak jest w ręcznym ustawianiu przesłony i ostrości, naprawdę sprawia przyjemność
Dzięki za linki!
Twoje ostatnie zdjęcia robiłeś Sigmą z podpisu?
z Heliosami to jest tak że trzeba trafić dobry egzemplarz ponieważ mają rozrzut jakościowy, jeśli chodzi o moje fotki to tak były sigmą robione ale raynoxem z zd40-150 podobne efekty można uzyskać trzeba tylko cierpliwości i wprawy ( wiem bo miałem :wink:)Cytat:
Zamieszczone przez finweer
To świetnie - Raynox będzie dużo prędzej w mojej torbie niż ta Sigma, choć naczytałem się jej testów i recenzji i mi się marzy, no ale cena jeszcze nie na moją kieszeń...:cry:Cytat:
Zamieszczone przez andre77
Kurcze nie znam się jeszcze za bardzo na sprzęcie, więc nawet nie wiem, czy ten Helios, którego dorwałem, jest lepszy czy gorszy:roll:
Witam ponownie, dzisiaj ustrzeliłem kolejną fotkę z mojego ulubionego gatunku kwiatowo-robalego (choć tutaj robala nie ma) :grin: Co o tym sądzicie, jest to w miarę poprawne zdjęcie czy całkowicie do bani?:-P
Za mocne światło, co spowodowało, że zamiast płatków są tylko żółte plamy.
OK, przyznaję bez bicia, ale reszta jest poprawna, tzn. kompozycja?Cytat:
Zamieszczone przez jolly
Nie lubię gdy ktoś z założenia swoją twórczość określa mianem "marne", "kiepskie", "amatorskie" itp. Po co? Fruźki wolą optymistów! Widać że to Twoje początki, w zdjęciach często brakuje głębszego zastanowienia (ale zdaję sobie sprawę, że zabawa aparatem to Zabawa przez duże Z). Zacznij planować kadr i smerfuj, smerfuj aż do skutku z głową uniesioną do góry:)
Dobre pytanie - chyba jest w tym jakaś asekuracja, zabezpieczenie "na wszelki wypadek" - skoro sam powiem, że to co robię "marne", to może mniej zaboli jak powie tak kto inny?:)Cytat:
Zamieszczone przez wujek.samo.h
To jeden z moich największych w tej chwili problemów - głębsze zastanowienie się nad kompozycją czy treścią zdjęcia. Zbyt mało jeszcze ogarniam wszystkie reguły, żeby umieć zrobić zdjęcie zgodnie z nimi: kiedy przechodzi się do tego ze spontanicznego cykania fotek kompaktem, bez zwracania uwagi na cokolwiek, sprawia to wielką trudność na początku. Ale jest to bardzo zajmujące, jak najbardziej, choć trudne:grin:
Dzięki za optymistyczne słowa, takie na początku się przydają! :grin: