:wink:
Gdybym miał - to bym se targał - a co!
Pozdrówka.
Wersja do druku
Ja wolałbym pojechać w jakieś fajne miejsce a jeśli nie wystarczy na sprzęt- foty zrobiłbym komórką.
Jeśli mi ta kasa spadnie z nieba, to będę musiała ją wydać w celach bardzo konkretnych, a nie rozrywkowych.
Na studio, choćby malutkie, też coś przewiduję, ale to poza tą kwotą. W tym kawałku jestem zupełnie zielona i nie mam pojęcia, co na początek byłoby potrzebne. Napisałam do dwóch ludków z allegro, z prośbą o małe zestawienia i wyliczonko, ciekawe na ile mnie zechcą podsumować. ;) O ile zechcą.
Przydadzą się lampy, tła, dyfuzory, blendy i jakieś inne duperele, ale w granicach rozsądku. :) Pewnie zaproponują mi wydanie 50 k... :)
Pod taką złotodajną chmurkę mogę się nie załapać. A i tak nie wiem, czy pod tą mniejszą miejsce się znajdzie. W tej chwili to są moje marzenia, oby coś z nich wyszło.
A misz masz dlatego, że mogę nie mieć możliwości wyboru i kręcenia nosem :) Jak mi wsio wypali, to sobie może kiedyś hass'kiego :) kupię? Za 20 tys $ można się już załapać. :)
Wydaj wszystko na modela.
Ja się zgłaszam :D
Ja bym kupił coś taniego, a resztę kasy na lokatę lub konto oszczędnościowe. Jak się sporo nazbiera, to z odsetek można sobie spokojnie żyć, a tanim aparatem też się zdjęcia zrobi. :cool:
edit: chyba że chcesz na tym zarabiać.
Jak mi to spadnie z nieba, to na wsio muszę mieć papierki, bez fakturek ani rusz. :(
Alakin, na modela mówisz? Się zastanowię. :) Ślubnego mam tolerancyjnego. :)
Hahahaha :)
No, ciepłe morze, plaża, widoczki... a reszta... ;)
20 patyków...
14-54mm, 50-200mm, zestaw filtrów, fl-50
Yamaha Virago, dwa kaski, dobre górskie buty. Namiot już mam :)
Reszta na koncie na wypadek przemoczenia (itp.) e-510, lub wyjścia nowego fajnego body (np. m4/3) i na paliwo.
Iwo, żadnego dwukółkowego "ja-maham", "ty-mahasz" ... Nigdy! Kasku też żadnego nie będzie. :) Górskie buty zostają w sklepach. Mój namiocik na "ya-mahankę" na pewno się nie zmieści. Odwrotnie prędzej. :)
Może być "ja-maham" na doczepkę do łajby, miast kasku - maska i rurka, miast buciorów- płetwy. :) Syrenka jestem :P.
Alakin, tylko ciepłe wakacje mi chodzą... :) Chorwacja może być, Grecja może być...