7 - niby zwykła kaczka, a jakoś jednak zwraca na siebie uwagę, podoba sie.
Wersja do druku
7 - niby zwykła kaczka, a jakoś jednak zwraca na siebie uwagę, podoba sie.
Cieszę się, że mój z premedytacją użyty kadr centralny wzbudza pozytywne emocje :D
Jasne, ciężko w tym temacie polemizować.
Tak samo dużo jest zdjęć, koników, kwiatków i biedronek :D Bo robienie takich zdjęć to przede wszystkim dla wielu osób przyjemność a nie jedynie chęć publikacji w NG :D
A ja się dopiero uczę techniki i zwykłej poprawności, dlatego banalne i wszędobylskie kaczki są jak znalazł, bo niepłochliwe, mało tego same przypłyną blisko, co ma znaczenie dla obiektywu 40-150, bo spokojnie mogę potrenować robienie ostrych fotek, kiedy one się wiercą, pływają i jak widać, słonecznie nie było. No i ładne są :D
Wiec kiedy będę miała okazję sfotografować jednorożca w galopie będę dobrze przygotowana :) I wyląduje on w galerii.
Kaczki natomiast aby nędzy w galerii nie pogłębiać lądują w kąciku początkującego i zdaję sobie sprawę, że są powtarzalne i zwykłe, tym bardziej dziękuje wszystkim, którzy znajdują chwile czasu,żeby tu zajrzeć i skomentować co nieco i naprostować błędy. :D
Brawo Zulka, trafiłaś w sedno :)
Zreszta dziwię sie trochę, że koniki polne i ważki jakoś bardziej cenione są na forum od kaczek i łabądzków chociaż i jedne i drugie są nie mniej łatwe do sfotogrfowania praktycznie w każdej okolicy ;)
Twoje kaczuszki są bardzo sympatyczne i ładnie pokazane.
Kadr pierwszy z ostatniej trójki chyba najładniejszy chociaż ostatni tez mi się podoba, przez wodę dobrze widoczna jest wiosłująca noga kaczki.
PS
Teraz czekam na jednorożca :mrgreen:
W ramach odskoczni od robaczków trochę fotek z zielonogórskiego winobrania.
Dzień dziś raczej chłodny, słońca mało, sunąca się masa ludzi mało ożywiona, jedynie dwóch gentelmenów chętnie pozowało za drobną opłatą, która wylądowała w ich pokrowcu na gitarę :D
Pierwszy raz poszłam z aparatem "między ludzi" i chyba najlepiej wyszły mi "detale" :)
i jeszcze :)
Moim zdaniem odskocznia bardzo fajna. Wszystkie zdjęcia z przyjemnością obejrzałem. Przede wszystkim gratuluję odwagi i wyjścia z aparatem do ludzi. Sam jakoś nie mogę się na to zdobyć :).
I nie musisz polemizowac.Rob swoje.Kwiatka,larwe,kaczke nie poprosisz,zeby sie usmiechal,smucil pozowal.Nie podmalujesz,nie ubierzesz w kiecke co pasuje do klimatu.W ich naturalnym srodowisku wydobywasz to co jest,nie zaprowadzisz do studia i nie zrobisz swiatla,slonce to jedyne zrodlo.Musisz sie naprawde zakrecic,zeby pokazac te modele tak,zeby zachwycily i pokazaly swoje naturalne walory,a przy ciekawym kadrowaniu fotka zachwyci.To duzo trudniej niz focenie innych tematow.Duzo zaczyna od kwiatkow i ptaszkow,a ilu pozostaje?Wiekszosc przeskakuje na latwiejsze tematy-bo kwiatki i ptaszki to dla nich za wysoka poprzeczka.A ze ich jest wiekszosc to sie zmowili,ze kwiatki i ptaszki to banal.
i jeszcze trochę z tej bajki :)
4 zdjęcie z ptaszkiem bardzo mi się spodobało
ps. Chciał bym taką tablice jak na drugim zdjęciu :roll:
Jarmark dominikański? Fajne graty, fajne foty.
Ja poproszę aparacik z trzeciej foty :)