-
makro
jakoś daję rade :) ostatnio pozyczyłem monopod i tak focę
moim zdaniem 105 to nieporozumienie , nie chodzi mi o szkoło , ale o działanie ( wolny AF , dzwiek przy ustawianiu ostrości , i zwiększanie swojego rozmiaru- to są trzy wady które mnie w porównaniu ze 150 przeszkadzały , dlatego kupiłem 150 ) nie biorę tutaj pod uwagę tele , ale jak w tytule makro
pozdrawiam
-
Tak myślę, że 105 to akurat jeśli chodzi o ogniskową, bo nie straszy robaczków a da się utrzymać, zwłaszcza jeśli będziesz chciał zmieścić jakiegoś robala w GO - z 150 może być problem. Ale ja nie mam stabilizacji wiec nie wiem.
35 jest fajne do leżenia w trawie i relaxu :D minusem jest faktycznie to, że się trzeba bardzo przytulać do obiektu. Ale przy odrobinie treningu można ładne fotki wyczarować. No i to odwzorowanie ;p Jednak 2k różnicy w cenie to prawie 50-200 ;p ... 1k to prawie ZD 50 ;p Więc wybór mocno zależy od potrzeb i zasobności portfela... jak zawsze :)
-
Kurde... z tą 150tką nie uwzględniłem poruszenia :-/
-
Poruszenie to jest jak się Raynoxa DCR-250 zapnie do 40-150mm i wysunie na 150mm. Wszystko się rusza, trawa na wietrze, bekający motyl wylatuje za kadr, rusza się fotograf próbujący złapać ostrość. A jednak jakoś zdjęcia wychodzą :)
-
Teraz to już mam mętlik w głowie. Chyba jednak poczekam, aż Olek wypuści ZD 100mm ;-)
-
To sobie jeszcze poczekasz pewnie... ;)
Ja na Twoim miejscu poczekalabym tydzien do Photokiny, a nuz Oly tam pokaze Setke? A jak nie, to na spokojnie sobie cos wybierzesz z tego, co obecnie jest w E-Systemie.
-
Nadzieja matką głupich, ale może cud się zdarzy ;-) podejrzewam tylko, że mój budżet mógłby nie wytrzymać ceny za takie szkiełko.
-
Wiecie co , ale mnie się widzi ta SIGMA i coraz bardziej podoba. Obawiacie się czy da się utrzymać, rozumiem ale ja jakoś nie. Mam w body jakąś stabilizację więc na pewno to pomoże. Poza tym to najtańsze 150mm przy F2.8. Musze polukać na przykłady bo ostatnio, bo ostatnio zabiły mnie foty z ZD150 F2.0, ale o tym mogę na razie tylko pomarzyć
-
2 załącznik(ów)
makro
150 EX jako tele ( prosto z karty) i "makro"
pozdrawiam
-
Sigma 150 może i dobrym obiektywem jest, ale ja tego nie widzę.
Miałem odtatnio z nią spotkanie. Po wpięciu do E-3 równie dobrze mogłem ustawić MF, bo automat ledwie sobie radził. Jeżdził przód-tył ze dwa razy i dopiero łapał.
Inny temat, że źle łapał. Przy krótkich odległościach (ok metr) wg tabeli miał ok 3mm rozjazdu, przy dłuższych watrości dochodziły do 2-2,5 cm.
Oby to była tylko wina tego konkretnego egzemplarza (był nowy nota bene).