przecież wiadomo, że On (tzn. Saboor) :PCytat:
Zamieszczone przez A56
Wersja do druku
przecież wiadomo, że On (tzn. Saboor) :PCytat:
Zamieszczone przez A56
Ja przyznaję, że zassałem i wołałem w LR, jednak efekt mnie nie zupełnie nie zadowolił, niebieska składowa mnie wykończyła.Cytat:
Zamieszczone przez A56
z tym niebieskim to ciężka sprawa, widać to po zdjęciach w galerii
Ciekawym dla mnie jest to, że mamy zdjęcia radosne wiosenne i niemal antracytowe, że tatrzański granit może być żółto-zielono brunatny, że trawa i porosty mogą być w pochmurny dzień żywo-zielone.Cytat:
Zamieszczone przez szafir51
Tak też pomyślałem. Ale się zastanowiłem i wyszło, że czasem Saboor to OnaCytat:
Zamieszczone przez szafir51
---------- Post dodany o 10:44 ---------- Poprzedni post był o 10:38 ----------
To nie był pochmurny dzień. Chmury były i dziury w chmurach też. To zdjęcie jest ładnie oświetlone ciekawym światłem. Kolor niebieski to skutek dużej odległości do fotografowanego elementu i nie najlepszej przejrzystości powietrza. Ale widzę, że niektórzy sobie nieźle z tym poradzili.Cytat:
Zamieszczone przez apz
Saboor, masz mój głos :mrgreen:
Oniryczny niepojęty adwersarz? Ano, może czasem...Cytat:
Zamieszczone przez A56
Z Saboorem to wystarczy nosić ze sobą Słownik Wyrazów Obcych i na pewno się można dogadać.. :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Saboor
A to już sama Wikipedia nie wystarcza?Cytat:
Zamieszczone przez Krakman
Nie, bo słownikiem to jeszcze możesz trzasnąć, gdy zacznie przesadzać.Cytat:
Zamieszczone przez apz