Wersja do druku
A oto mój ex-domownik, niestety pozostało mi jedno przyzwoite zdjęcie. Nie miałem wówczas swego aparatu. Zdjęcie zrobione pięć lat temu "pradziadkiem", czyli Olkiem E-20, pożyczonym z firmy. Sprzęt nadal jest w dobrej formie i pewnie jeszcze długo będzie służył.
Diva :D
Ładne te wasze sierściuchy.
Ja przedstawiam kotka w jego naturalnym środowisku - czyli na płotku :D
Znakomicie.
Kowal73 - ujęła mnie Twoja profi odpowiedź - obśmiałem sie jak fretka :mrgreen:
Mariush, Twój to klasyczny sierściuch dachowiec.
Takie najbardziej mi sie podobają. Jeśli już... No i dobra fotka.
Kowal, oryginalne te Twoje koty, można się przestraszyć ;)
Fajne te Wasze foty, fajne :) Najlepsze są robione ZNIENACKA (hehe) i właśnie te na zewnątrz, bo światło lepsze i można lepiej zapolować.
Ja mam typowego śpiocha w domowych pieleszach :(
Wiem, wiem: tło. No ale wiecie, że jak się coś zacznie kombinować koło śpiącego kota, to ten zaraz spać przestaje i sprawdza czy go kto nie oskubie ;) Przynajmniej ja mam takiego ciekawskiego :) A PSuć mi sie nie chciało :)
I mój drugi kociak - poranna warta na parapecie ;)
I jeszcze kociak z mojej galerii - kocur polny :)
Świetnie, bardzo mi się podobają. Bardzo naturalne, a śpiący sama radość.
Bardzo sympatyczne fotki :)
Jakie śliczne :) Kowal, to Twoje czy z jakiejś wystawy? :>
Ja rozdarta między psy i koty... ;) Rok temu przybłąkała się do mnie kotka, dzikusek straszny, woli mojego psa ode mnie, umie siadać i dawać łapę na komendę :D Niestety nie mam fajnych zdjęc, bo za ruchliwe to ;)