Żeby w Gdyni muszelkę kupować :roll: ... co za czasy :shock:
Wersja do druku
Żeby w Gdyni muszelkę kupować :roll: ... co za czasy :shock:
No trzeba było coś szybko wymyśleć w celu potrenowania kreatywności fotograficznej, czasu na połowy to ja nie miałem.
6. Kolejna muszla Bikera.
Załącznik 176042
7. Muszla w Bałtyku.
Załącznik 176044
CDN:grin:
... daj potrzymać Olympusa - misię :)
Z tą muszelką jeszcze się zgodzę, ale żeby dziewczyny do Gdyni na rowerach "gonić" ?!
Przesadziłeś Januszku, oj przesadziłeś :)
Pozdrówka.
Załącznik 176146
Ech daruję sobie opowiadanie. Nie ma tekstu, zdjęcie wchodzi, ale inaczej.
Wrócę jak będzie OK
Witam po przymusowej przerwie.
To może najpierw zakończę opowiadanie o rowerkowym wypadzie do Gdyni i Bydgoszczy.
Spędziliśmy w miescie nad Brdą kilka godzin, które nie pozbawione były atrakcji. Mały spacer po Starym mieście gdzie był Jarmark regionalny, a potem skwerek nad Brdą.
Polowałem na mewy i łabędzie. Ale było też coś extra.
Miałem okazję podziwiać wyczyn pewnej odważnej Andzihttps://forum.olympusclub.pl/images/...on_biggrin.gif która porwała się na.....
1. Skok na bunge.
Załącznik 178761:grin:
CDN
Polska-Rosja Liga światowa Łódź.
Załącznik 178765
Bilety na mecze z Rosją i Francją załatwiły dla mnie moje szalone córki- fanki siatkówki.
Miały jednak jedno życzenie
-Tata idź i zrób extra foty.
To ja....zrobiłem.
2.Skaczą i blokuja.
Załącznik 178766