No i stało się. Spontanicznie kupiłem e-m5II. Może kiedyś uzbieram na 12-40 i deszczyk nie będzie przeszkodą, np w górach. Pewnie dojdzie za 2-3 dni...
Wersja do druku
No i stało się. Spontanicznie kupiłem e-m5II. Może kiedyś uzbieram na 12-40 i deszczyk nie będzie przeszkodą, np w górach. Pewnie dojdzie za 2-3 dni...
warto zamiast wersji mark II z naleśnikiem kupić starszą wersję ale dodatkowo z obiektywem 40-150 ?? Ta sama cena jest ??
lubię czasami coś na długiej ogniskowej złapać, ale z drugiej strony za jasne te obiektywy nie są i lepsza stabilizacja zawsze będzie na rękę
używany 40-150 to 300-400 zł. Za tą różnicę brałbym mark II i w razie potrzeby dokupił po taniości potrzebne tele.
I tak też zrobiłem, teraz jego zadaniem będzie przekonać żebym sprzedał Stylusa oraz że wart był dołożenia okrągłej sumki :wink:
A jednak skusiłeś się...stylusa bym spylił i kupił 25 1.8 albo 20 1.7 wtedy to będzie dopiero maszyna:grin:
no dwóch trzymał nie będę - nie taki jest plan, za stylusem mocno stoi argument uniwersalności, a mi bardzo pasuje mieć wszystko i zawsze pod ręką, więc OM-D łatwo miał nie będzie z kitowym naleśnikiem. Jeśli da radę, (a bardziej: ja dam radę zobaczyć różnicę), to uniwersalna "stałka" będzie kolejnym nabytkiem, coś do makro też by się przydało....
Żonglerka szkłami bywa kłopotliwa, szczególnie w warunkach "terenowych" Z umiarkowanych cenowo rzeczy polecam przyjrzenie się mZD12-50. Ma przyjazną ogniskową - od wnętrz i krajobrazów do portretu, jest ryb makro p- mz całkiem fajny. Z wad - nieco ciemny. Ale ideałów brak .